Wiadomości z Rudnika nad Sanem i okolicy
 
Lipiec 2008  [Archiwum]



31.07.2008

Z prasy lokalnej

  Autostrada dla rowerów na Podkarpaciu


Znamy już przebieg rowerowej "autostrady" na Podkarpaciu. W naszym regionie powstanie 360 kilometrów trasy.

   Kliknij, aby zobaczyć w większym formacie  

Projekt Ministerstwa Rozwoju Regionalnego zakłada budowę "autostrady" rowerowej biegnącej przez teren pięciu województw: warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, lubelskiego, świętokrzyskiego i podkarpackiego. Ścieżki będą ze
sobą połączone, tworząc trasę o długości około 2 tysięcy kilometrów. Z odcinkiem lubelskim podkarpacka trasa
połączy się w okolicach Narola, następnie pobiegnie przy wschodniej granicy przez Przemyśl, Dynów do Rzeszowa.
Następnie pobiegnie m.in. przez Łańcut, Leżajsk, Gorzyce, i w okolicy Sandomierza połączy się z odcinkiem
świętokrzyskim. Na trasie "autostrady" rowerowej powstaną parkingi dla rowerów, serwisy, wypożyczalnie sprzętu,
wiaty do odpoczynku. Rozbudowana zostanie baza noclegowa.
Unia Europejska i budżet państwa pokryje 95 proc wydatków. 5 procent spadnie na gminy. Dla naszego województwa przewidziano 9,4 mln euro. Otwarcie szlaku planowane jest na rok 2013
.
[Dam, Nowiny Rzeszowskie]

-----------------------------
Jak wynika z treści artykułu, "autostrada" ominie Rudnik. A szkoda.

______________________

30.07.2008

   Na rudnickim rynku

Fasada kolejnej kamieniczki, tym razem na południowej ścianie rudnickiego rynku,
została gruntownie odnowiona. Dzięki temu ta część rynku prezentuje się teraz
bardzo efektownie.
______________________
   Kliknij, aby zobaczyć w większym formacie  

29.07.2008

  Dworzec PKP wraca do cywilizacji

Rudnicki dworzec kolejowy doczekał się renowacji. Jak widać na zdjęciach,
prace wciąż trwają. O tym, że były konieczne wie każdy, kto widział opłakany
stan tego obiektu przed remontem.
______________________
   Kliknij, aby zobaczyć w większym formacie     Kliknij, aby zobaczyć w większym formacie

27.07.2008

  Rudna za zaporą

Po ostatnich opadach deszczu i wzroście poziomu wody w Sanie, gwałtownie
podniósł się też poziom Rudnej poniżej tamy.
______________________
   Kliknij, aby zobaczyć w większym formacie  

Orzeł Rudnik rozegrał dzisiaj mecz towarzyski z Rotundą Krzeszów i przegrał 1:2.
Rotunda awansowała w tym roku do klasy okręgowej
______________________

  San w okolicach Rudnika

Dzięki zdjęciom nadesłanym przez Grzegorza Sekulskiego (thx !) możemy zobaczyć
jak wyglądał dzisiaj San w Ulanowie i w Krzeszowie. Zdjęcia zostały wykonane
z mostów na rzece.
______________________
   Kliknij, aby zobaczyć w większym formacie    Kliknij, aby zobaczyć w większym formacie

24.07.2008

  To zdjęcie stanowi zaledwie fragment większej całości.
Tylko w tym jednym miejscu, w rudnickich lasach, rosło dzisiaj kilkanaście potężnych
i zdrowych prawdziwków. Czyżby miała się powtórzyć historia ich niesamowitego wysypu
z ubiegłego roku ? Wszystko na to wskazuje, a pogoda sprzyja takiemu scenariuszowi.
______________________
   Kliknij, aby zobaczyć w większym formacie  

  W prasie lokalnej o Rudniku

Rudnik na ludowo i kolorowo

       Hocki-Klocki przed Hompeschem

  Wybory "Małej Miss" i "Małego Mistera", pokaz wiklinowej mody, degustacja potraw regionalnych, kiermasz twórców rękodzieła artystycznego i występ kanadyjskiego zespołu polonijnego "Kujawiacy" z Kitchener - to główne atrakcje
rudnickich "Hocków-Klocków".
Tegoroczne, XVIII "Wakacyjne Hocki-Klocki" w Rudniku po raz pierwszy zorganizowano w plenerze, na skwerku przed pomnikiem hrabiego Ferdynanda Hompescha. I trzeba przyznać, dzięki temu impreza nabrała rozmachu.
Główną atrakcją były oczywiście wybory "Małej Miss" i "Mistera Lata 2008". W tym roku tytuły te zdobyła dwójka sześciolatków: Klaudia Wasyl i Dominik Kolasa. Ponadto "Miss Foto" została Karolinka Wojdyła. W części drugiej imprezy, przeznaczonej dla starszej widowni, można było podziwiać nową kolekcję wiklinowej mody, występy solistek Kamili
Kowalskiej i Karoliny Tutki, recital zespołu dziewczęcego z Ulanowa, a także porywający koncert chóru "Venitas"
z Kopek, zadedykowany delegacji Polonusów, którzy przyjechali do Rudnika z Kanady. Tego bowiem dnia rudniczanie
gościli Zespół Pieśni i Tańca "Kujawiacy" z Kitchener, który uczestniczy w XIV Światowym Festiwalu Polonijnych
Zespołów Folklorystycznych w Rzeszowie. Goście z Kanady oczywiście również zaprezentowali się na scenie przed
pomnikiem Hompescha.
  Dodatkową atrakcją "Hocków-Klocków" było stoisko potraw regionalnych, przygotowanych przez Koło Gospodyń
Wiejskich z Kopek, a także prezentacja rękodzieła artystycznego i innych sztuk pięknych. Rafał Kasprzyk i Wiktoria
Serafin recytowali swoje wiersze. Jan Maciej Łyko, Stanisław i Robert Mierzwa, a także Marzena i Ryszard Grzybowscy eksponowali własnoręcznie wykonane rzeźby, Krystyna Markowska zaprezentowała haft krzyżykowy, a Maria Waliszko
haft gobelinowy. Były też piękne kwiaty z bibuły wykonane przez Anielę Zastawną. Nie było natomiast wyrobów z wikliny, czemu oczywiście nie można się dziwić, bo przecież w Rudniku prawie każdy trudni się wyplataniem. Jedynie Stanisław Cholewa pokazywał widowni, jak powstają wiklinowe krążki, z których powstanie "Rodzinny łańcuch wiklinowych serc". Symbol ten trafi do Centrum Wikliniarstwa w Rudniku jako znak jedności wielkiej braci koszykarskiej i plecionkarskiej
żyjącej nad Sanem.
[zi, Sztafeta]

______________________
20.07.2008

Orzeł Rudnik rozegrał dzisiaj pierwszy sparing przed nowym sezonem i wygrał z Sokołem Kamień 5:0 (2:0).
Więcej informacji o tym meczu można znaleźć na stronie http://www.orzelrudnik.bo.pl
Info nadesłał Krisu S - thx.
______________________

19.07.2008

  Bogactwo imprez na Podkarpaciu

Lato sprzyja organizowaniu różnych imprez, koncertów, wystaw, recitali itp.
Od kilku lat TVP Rzeszów prowadzi stronę www, gdzie prezentuje kalendarz tych imprez na Podkarpaciu.
W tym roku jest on niezwykle bogaty. Wystarczy wejść na stronę : http://ww6.tvp.pl/6442,20080710750817.strona
Uważni czytelnicy dostrzegą tam np pokazy rudnickiej wiklinowej mody w Stalowej Woli i w Rzeszowie,
a także wpis o VII Międzynarodowym Plenerze Artystycznym "Wiklina w Arboretum" - w Bolestraszycach,
jest program koncertów w Leżajsku, Rozwadowie czy w Sandomierzu.
Wydarzeń jest tak dużo, że każdy z pewnością znajdzie coś ciekawego dla siebie.
______________________

Rzeźba "Wiklinowe usta" została w dniu dzisiejszym naprawiona. W pierwszym rzędzie ucieszy to z pewnością
młode pary, dla których jest ona wdzięcznym tłem do plenerowych zdjęć.
______________________

18.07.2008

Z emaili od Czytelników.

"Minęły 3 tygodnie od momentu zniszczenia wiklinowej rzeźby przy stawie ("Wiklinowe usta").
Tymczasem nikt jej nie naprawia i nikt się tym nie zajmuje. Dlaczego ?
Chyba jest w naszym mieście osoba, która koordynuje sprawy promocji, reklamy itp.
To taka ładna rzeźba, a jak na ironię znajduje się ona tuż obok Centrum Wikliniarstwa (odwiedzający i turyści),
oraz tuż obok kościoła. Myślę, że dobremu fachowcowi naprawa powinna zająć 3 lub 4 godziny."
Student.

______________________

17.07.2008

W prasie lokalnej o Rudniku

      Silna złotówka niszczy wikliniarzy z Rudnika nad Sanem

O ból głowy przyprawia wikliniarzy niski kurs euro i funta. Firmy liczą straty w setkach tysięcy.
Jeżeli złotówka nie osłabnie, zbankrutują. 
Cóż z tego, że kosze są modne i ekologiczne, skoro z rynku ruguje je silna złotówka. Wikliniarze z regionu żyją głównie z eksportu. A ten stał się nieopłacalny, odkąd wzmocniła się złotówka.

- Umowy z kontrahentami podpisywaliśmy na dwa lata, gdy kurs euro wynosił 4,20 zł - mówi Antoni Wnuk, właściciel
jednej z największych firm wikliniarskich w Rudniku. Teraz spadł do 3,2 zł. Wnuk zerwał z eksportem, bo firma poniosła
straty liczone tysiącach euro. - Nie ma sensu dokładać do interesu - mówi producent wikliny.
Firmy żyjące z eksportu nie mają wyjścia i muszą dokładać do interesu. Inaczej wypadną z rynku, a odzyskanie raz utraconego klienta jest niemal niemożliwe. - Tylko nie wiemy, jak długo zdołamy tak pociągnąć - mówią eksporterzy.

     Boją się o pracę

Bankructwo wikliniarskich firm oznacza brak pracy dla tysięcy ludzi. - W Rudniku z wikliny żyje 900 rodzin - mówi
Waldemar Grochowski, burmistrz miasteczka. - Na terenie gminy funkcjonuje 35 hurtowni z wikliną, ponadto działa
ok. 50 mniejszych podmiotów zajmujących się handlem tymi artykułami. W regionie wiklina daje zatrudnienie
kilkudziesięciu tysiącom osób. Strach pomyśleć, co będzie, gdy firmy wikliniarskie zaczną plajtować.

    Niskie podatki to za mało

Gmina robi, co może, by pomóc przedsiębiorcom. - A możemy jedynie stwarzać dobre warunki gospodarcze poprzez zmniejszanie podatków - mówi Grochowski. - Podatki mamy jedne z najniższych w regionie. Staramy się też promować wiklinę, by zwiększyć popyt. Ale na manipulacje i sztuczne utrzymywanie kursu złotego nie mamy wpływu.

[Bartłomiej Pucko, Nowiny Rzeszowskie]
______________________

16.07.2008

  Rozpoczął się remont ulicy Rzeszowskiej od rynku do przejazdu kolejowego.
Zerwane zostały stare płytki chodnikowe, wymienia się też krawężniki.
______________________
   Kliknij, aby zobaczyć w większym formacie  

15.07.2008

  W rudnickich lasach pojawiły się grzyby. Na razie są to głównie prawdziwki.
Sprzyja temu ciepło i częste ostatnio opady deszczu.
W lesie dominują jednak amatorzy czarnych jagód, których tym roku jest wyjątkowo dużo.
______________________
   Kliknij, aby zobaczyć w większym formacie  

12.07.2008

   Kłopoty z silną złotówką.

Reportaż pod takim tytułem został wczoraj wyemitowany przez TVP Info Rzeszów.
Niestety, silny złoty stawia w trudnej sytuacji również eksporterów rudnickiej wikliny. Krótkiego wywiadu
na ten temat udzielił wspomnianej stacji Antoni Wnuk.
Link do strony z tekstem programu.
Link do materiału video z tego reportażu.
______________________

   Z cyklu - "Nic co wiklinowe nie jest nam obce"

Kolejne, ciekawe zastosowanie wikliny.
Zdjęcia pochodzą z imprezy garncarskiej w niedalekim Łążku Garncarskim,
która odbyła się tydzień temu.
Warto dodać, że można tam też było spotkać firmy
z Rudnika, które oferowały i sprzedawały rudnickie wyroby wiklinowe.
______________________
   Kliknij, aby zobaczyć w większym formacie  Kliknij, aby zobaczyć w większym formacie

11.07.2008

  Zakończył się XIX Ogólnopolski Kolonijno - Wypoczynkowy Turniej Szachowy Rudnik nad Sanem 2008

Turniej, w którym wzięło udział 130 zawodników z 23 klubów, był rozgrywany w czterech grupach, w zależności
od posiadanego rankingu i według kategorii wiekowej.

Wyniki :

Grupa A :
1. Krystian Kuźmicz - Zelmer Smak Górno
2. Karol Rawicz - Łódż
3. Sergiej Shilov - Ukraina
Najlepsza zawodniczka - Anna Skrzypczak, Hetman Ostrowiec Świętokrzyski.

Grupa B :
1. Mateusz Sondej - UKS Turbia
2. Bartosz Prażmowski - Hetman Warszawa
3. Anna Żądło - Tomaszów Lubelski
Najlepsza zawodniczka - Anna Żądło

Grupa C
1. Grzegorz Mazurek - Start Lublin
2. Marcin Bartoszek - Tomaszów Lubelski
3. Rafał Sikora - Tomaszów Lubelski
Najlepsza zawodniczka - Agnieszka Drygaś, "Orzeł" Rudnik

Grupa D
1. Maciej Żądło - Tomaszów Lubelski
2. Joanna Burdzy - "Orzeł" Rudnik
3. Aleksandra Kozubal - Brzozovia
Najlepsza zawodniczka - Joanna Burdzy, " Orzeł" Rudnik

Zwycięzcy otrzymali puchary oraz cenne nagrody rzeczowe.
Komitet Organizacyjny Turnieju wyraża serdeczne podziękowanie Sponsorom za pomoc w organizacji naszego przedsięwzięcia. Dzięki Waszej pomocy młodzież z całej Polski miała okazję poznać piękno Naszej ziemi.

[Informację nadesłał
Komitet Organizacyjny Turnieju - thx]
______________________

8.07.2008

W najbliższą środę, 9 lipca o 10:00 i o 20:00 TVM Stalowa Wola wyemituje relację z XX Sesji Rady Miejskiej
w Rudniku nad Sanem.
______________________

Można już kupić kolejny [2/2008 (44)] numer "Przeglądu Rudnickiego".
______________________

7.07.2008

Z prasy lokalnej

     Uliczna bijatyka w Rudniku nad Sanem

Kilkunastu wandali wpadło w niedzielę rano do piwnego baru w Rudniku nad Sanem. Zniszczyli wszystko co było
w zasięgu ich rąk.
- Obudził mnie dziwny huk - mówi jeden z mieszkańców Rudnika. - Wyjrzałem przez okno
i zobaczyłem jak kilkunastu młodych ludzi bije się na środku ulicy. Tłukli rękami i kamieniami w auto jednego ze swoich kompanów. Szybko zadzwoniłem na policję jednak po chwili chuligani szybko się rozbiegli. Kiedy na miejsce przyjechali policjanci nie było już śladu po wandalach.

   Wymiana ciosów

Rozwścieczona grupa chuliganów przeniosła się w stronę centrum Rudnika nad Sanem. Tam weszli do właśnie otwartego
baru piwnego. - Do środka weszło kilku mężczyzn a po chwili z ulicy w stronę baru poleciały kamienie i płyty chodnikowe
- mówi właścicielka baru piwnego "Studzienka" w Rudniku nad Sanem. - Takie rzeczy to tylko wiedziałam w telewizji.
Grupa, która byłą w środku zaczęła odrzucać to, rzucali wszystkim co było w zasięgu ich rąk. Na początek rozbito szyby, potem kufle i drzwi. Napastnicy uszkodzili też automat do gry. Wyglądało to jak wojna gangów. Złapałam za telefon
i zadzwoniłam na policję.

  Szukają sprawców

Obie grupy chuliganów uciekły, ale starły się jeszcze nieopodal kościoła. - Suma strat w barze "Studzienka" w Rudniku
nad Sanem szacowana jest na kwotę około 1,5 tysiąca złotych - informuje podkomisarz Wojciech Parylak, szef sekcji prewencji i ruchu drogowego komendy powiatowej policji w Nisku. - Kiedy policjanci dojechali na miejsce obie grupy
już oddaliły się z baru. Od samego rama wzmocniona grupa dochodzeniowa ustala kto uczestniczył w tych zajściach.

[Sławomir Czwal, Echo Dnia]
______________________

5.07.2008

Marian Pędlowski nadesłał informację (thx !), że na jego stronie można oglądnąć film z koncertu organowego
Grzegorza Orłowskiego
oraz dwa filmy z wyprawy do Jaroslavic.
Przypomnijmy, że strona ma adres : http://www.marped.go.pl ,
a same filmy można znaleźć pod bezpośrednim adresem :
http://pedlowski.pl/images/koncert.wmv oraz
http://pedlowski.pl/images/cmentarz.wmv
Oprócz filmu z uroczystości na cmentarzu, na www znajduje się też film z całej wyprawy.
______________________

4.07.2008

   1 lipca odbył się pogrzeb Andrzeja Wołcza.

 Ta smutna uroczystość zgromadziła bardzo liczne grono rodziny, przyjaciół i znajomych. Andrzej Wołcz był człowiekiem o bardzo wielu zainteresowaniach, a Rudniczanie
zapamiętali Go przede wszystkim jako Twórcę i Prezesa Klubu CB Radio "Wiklina Rudnik".
W latach dziewięćdziesiątych XX wieku klub ten liczył kilkadziesiąt osób, organizując
wiele wspaniałych imprez, słynne w całej Polsce zloty CB Radio, ekspedycje DX,
wyjazdy klubowe, rajdy, wycieczki itp.
(Zdjęcie obok - ze zlotu CB Radio, Andrzej Wołcz pierwszy z prawej, w dolnym rzędzie). 
   Kliknij, aby zobaczyć w większym formacie
Nie przerywając działalności w zakresie CB radio Andrzej Wołcz podjął też pracę
w pasmach krótkofalarskich, notując bardzo wiele spektakularnych łączności
ze wszystkimi kontynentami. Świat krótkofalarski poznał Go pod znakiem SQ7DCA.
W rozmowach i łącznościach na falach eteru często podkreślał, że pochodzi z Rudnika nad Sanem, Rudnika znanego z wikliny. Bez cienia przesady, właśnie za sprawą tych radiowych spotkań z ludźmi z całego świata, można uznać Andrzeja Wołcza za ambasadora naszego miasteczka i za to należą mu się słowa podziękowania i uznania.
Na zdjęciu - Andrzej Wołcz (pierwszy z lewej) w Centrum Łączności Satelitarnych
w Psarach.
   Kliknij, aby zobaczyć w większym formacie

  Andrzej Wołcz uczestniczył też w wielu radioekspedycjach. Zdjęcie obok pochodzi
z ekspedycji radiowej polskich i ukraińskich krótkofalowców na najwyższy szczyt Ukrainy - Howerlę. Szefem ekspedycji był oczywiście SQ7DCA.

Inną Jego pasją była muzyka. Przez wiele lat śpiewał w rudnickim chórze męskim "Zgoda",
który podczas ostatniej Mszy Świętej żałobnej wykonał kilka wzruszających pieśni.
Nie sposób w kilku zdaniach oddać bogactwa życia i działalności tego Człowieka
renesansu, który tak wiele ożywczego ducha wniósł do tej naszej małej, rudnickiej
społeczności.
Za to wszystko bardzo dziękujemy Panie Andrzeju !

Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj Mu świeci
na wieki wieków . Amen.


______________________

   Kliknij, aby zobaczyć w większym formacie