28.08.2002
Na czwartek - 29 sierpnia
włodarze miasta zapowiedzieli początek prac nad wiklinowymi na obiektami,
których obecność od dawna oczekiwana jest na rynku miejskim w
Rudniku i w innych kluczowych
punktach miasta.
Pieczę nad częścią artystyczną prac sprawuje znany doskonale w
Rudniku,
tarnobrzeski artysta Stanisław Dziubak.
Był on np komisarzem ostatniego, niezwykle udanego biennale wiklinowego
w ramach "Wikliny 2002".
Tego dnia warto więc zaglądnąć na rynek w naszym miasteczku.
Miejmy nadzieję, że to początek większej całości.
27.08.2002
Wkrótce
w Rudniku -
wybory samorządowe .
W Dzienniku Ustaw ukazało się rozporządzenie
premiera zawierające datę wyborów samorządowych oraz kalendarz
wyborczy. Wraz z publikacją rozporządzenia rozpoczyna się kampania wyborcza.
Od
tego dnia komitety wyborcze mogą informować PKW lub właściwych komisarzy
wyborczych o swoim powstaniu
i zamiarze zgłaszania kandydatów na radnych oraz na wójtów,
burmistrzów i prezydentów miast. Zgodnie z kalendarzem wyborczym,
mają na to czas do 7 września. Tego samego dnia upływa termin podania
do publicznej wiadomości, informacji o okręgach wyborczych, ich
granicach, numerach i liczbie radnych wybieranych w okręgu.
27 września 2002 r. o północy
upływa termin zgłaszania terytorialnym komisjom wyborczym list kandydatów
na radnych, odrębnie dla każdego okręgu wyborczego.
Do 2 października PKW musi
przyznać w wyborach do sejmików województw jednolite numery dla list
tych komitetów wyborczych, które zarejestrowały kandydatów w ponad
połowie okręgów w wyborach do wszystkich sejmików. O północy tego
samego dnia upływa termin zgłaszania gminnym komisjom wyborczym kandydatów
na wójtów, burmistrzów i prezydentów miasta.
Do 4 października komisarze
wyborczy muszą przyznać, w wyborach do rad powiatów, jednolite numery
dla list tych komitetów, które zarejestrowały listy kandydatów
we wszystkich okręgach wyborczych do więcej niż połowy rad powiatów
na terenie województwa.
Do 6 października 2002 r.
zarządy gmin mają czas na powołanie obwodowych komisji wyborczych i
podanie do publicznej wiadomości, informacji o numerach i granicach
obwodów głosowania oraz o wyznaczonych siedzibach obwodowych komisji
wyborczych.
Do
13 października muszą zostać sporządzone spisy wyborców w urzędzie gminy.
Kampania wyborcza zakończy
się w piątek 25 października o północy.
Głosowanie odbędzie
się 27 października od godz. 6.00 rano do 20.00.
Wciąż występują problemy z forum dyskusyjnym Rudnika na
serwerze nethit.
26.08.2002
Orzeł Rudnik - Azalia Brzóza Królewska 1:2
Zawody rozegrano wczoraj.
Podczas meczu pojawiły się pierwsze gwizdy znieciepliwionych
kibiców.
W tym wypadku nie należy jednak wyciągać pochopnych wniosków.
To przecież zupełnie nowa drużyna budowana w oparciu o juniorów
i nowy trener.
Oni muszą się w końcu odbić od dna. Oby...
25.08.2002
To powinien zobaczyć i przemyśleć
każdy Rudniczanin.
Aby to
zrobić należy wejść tutaj.
23.08.2002
MOSiR
w Rudniku żegna wakacje.
W sobotę , 24 sierpnia odbędzie sie tradycyjne już - "Pożegnanie
wakacji".
Początek imprezy o godzinie 11:00.
W ramach imprezy dla dzieci przewidziano :
- turniej tenisa ziemnego
- turniej tenisa stołowego
- rowerowy tor przeszkód
- wyścigi na hulajnogach
- rzuty lotkami
- rzuty do kosza
W każdej konkurencji, dla zwycięzców przewidziano nagrody.
W sobotę odbędzie sie też turniej siatkówki plażowej - drużyn
3 osobowych o Puchar Burmistrza.
Gry eliminacyjne odbędą sie w sobotę od godziny 10:00, a
mecz finałowy w niedzielę o 16:00.
Można jeszcze zgłaszaĆ swój akces w MOSiR w Rudniku.
Troje cyklistów z Rudnika wyrównało wczoraj niewidoczne
zagłębienia terenu w pobliżu dębu i kapliczki -
w trosce o następnych turystów na niebieskim szlaku rowerowym
.
W imieniu wszystkich jeżdżących - składamy im serdeczne podziękowania
!
22.08.2002
Z lokalnej
prasy :
["Sztafeta" - 22.08.2002]
Figurka Frasobliwego z Rudnika nad Sanem pojechała do
Krakowa
W darze Ojcu
Świętemu
Kapliczka z figurką
Chrystusa Frasobliwego autorstwa rudnickiego rzeźbiarza Jana Łyki
znalazła się wśród
prezentów dla przebywającego w kraju Ojca Świętego. Artysta, który
wcześniej wyrzeźbił dla papieża tron
z czarnego dębu, jest bardzo dumny, że jego kolejne dzieło trafi
przed oblicze Jana Pawła II.
Na tronie z czarnego dębu
zasiadł papież przed trzema laty podczas wizyty w Sandomierzu.
Jan Łyko wyrzeźbił mebel na zamówienie ulanowskich flisaków, którzy
tratwą przetransportowali go do
Sandomierza. Ojciec Święty nie zabrał tronu do Watykanu, więc
teraz efektowna rzeźba zdobi ulanowski
kościół. Jak będzie z kapliczką frasobliwego jeszcze nie wiadomo.
Dzieło to ma ciekawą historię - opowiada
SZTAFECIE rudnicki artysta. - Frasobliwego wyrzeźbilem
dla mojego stałego odbiorcy z Warszawy.
Przyjechał, pooglądał i zaczął marudzić, wybrzydzać. Wyprosiłem
go za drzwi.
Do wyrzeźbionej figurki Jan
Łyko dobudował kapliczkę i wysłał całość na konkurs do Warszawy.
Podczas wystawy zorganizowanej z okazji 350-lecia tamtejszego
kościoła p.w. Świętego Krzyża rudnicka kapliczka zdobyła pierwsze
miejsce. Nie mogłem uwierzyć, ze na 53 wystawców moja kapliczka okazala
się najładniejsza - śmieje się rzeźbiarz. Dzieło w końcu wróciło
do Rudnika i nie bardzo wiedziałem co z nim robić. Gdy dowiedziałem
się, że do Polski przyjedzie Ojciec święty zamarzyłem, żeby kapliczka
trafiła do niego. Pomógł mi w tym
ks. prof. Wilhelm Gaj-Piotrowski. Kapelan flisaków zawiózł kapliczkę
do sandomierskiej kurii, a stamtąd,
wraz z innymi podarkami dla Jana Pawła II, trafiła na Wawel.
Czy poleci do Watykanu tego jeszcze nie wiadomo. Jeżeli nie, to
być może Frasobliwy z Rudnika trafi do Muzeum Regionalnego w Stalowej
Woli.Tymczasem Jan Łyko pracuje nad
kolejną rzeźbą. Będzie to Ostatnia Wieczerza", która przyozdobi
kościół w Przędzelu.
Właśnie skończył montowanie w tej świątyni stacji Drogi Krzyżowej"
(bp)
Jan Łyko prezentuje
swoje najnowsze dzieło - rzeźbę przedstawiającą postać kapelana flisaków
ks. Wilhelma Gaj-Piotrowskiego
Z
rudnickich krajobrazów.
Piec do gotowania wikliny na polach między Stróżą a Przędzelem.
21.08.2002
Do
nieszczęśliwego i groźnego wypadku doszło dzisiaj na niebieskim
szlaku rowerowym w okolicach
starego dębu i kapliczki. Przyczyną upadku licealisty z Rudnika
było niewidoczne zagłębienie terenu
i prawdopodobnie zbyt duża prędkość, jaką osiągnął w tym
miejscu.
Szczęście
w nieszczęściu, że trasę tę pokonywał
wraz z kolegą, który zawiadomił pogotowie ratunkowe.
Skończyło się niestety na nodze makabrycznie skręconej w
kolanie i podejrzeniu złamaniu kości biodrowej.
(Na szczęście , jak wykazało późniejsze prześwietlenie,
do złamania kości biodrowej nie doszło)
Oznacza to dwa tygodnie na wyciągu i potem gips na nodze...
Ten wypadek musi być ostrzeżeniem dla następnych turystów
!
W opisie szlaku zaznaczono zresztą, że odcinek od jazu do
mostku jest dość trudny technicznie
i wymaga już pewnego doświadczenia.
Pechowemu turyście życzymy szybkiego powrotu do zdrowia
!
Oto miejsce w którym doszło do wypadku :
Zakończyły
sie prace regulacji i oczyszczenia koryta Stróżanki na odcinku
od głównego mostu w Stróży
do Przędzela. Ogółem wyregulowano około 6,5 km rzeczki.
Na zdjęciach
: mostek na Stróżance stanowiący przejazd ze Stróży w kierunku pól uprawnych
oraz Stróżanka na wschodnich rubieżach Stróży.
20.08.2002
Według
informacji uzyskanych od burmistrza , wspominany dwa dni temu drewniany
mostek na Rudnej oczekuje już na remont. Wykonano stosowny
projekt. Remont przesunięto w czasie tak, aby nie kolidował
z terminami prac na polach i działkach obok Sanu , do których
dojazd prowadzi przez Rudną.
Koszt remontu to około 25 tysięcy złotych.
Po dyskusji jaka przetoczyła się przez forum, na głównej
stronie pojawiła się sonda o znanym skądinąd tytule:
"Czy ta strona jest nudna ?"
Zapraszamy do głosowania.
Zakończył się sondaż na temat tras rowerowych w
naszym miasteczku i okolicy.
Wyniki są na tyle jednoznaczne, że nie wymagają komentarza.
19.08.2002
Szczęśliwy
finał miała dla młodego bociana przygoda opisywana tu 8 sierpnia.
Pan Cholewa umieścił ptaka na dachu budynku, który znajdował
się obok trasy przelotów
dorosłych bocianów na pobliskie łąki. Wieczorem gdy wracały
z łowów, pomogły młodemu bocianowi
poderwać się do lotu i udało mu się szczęśliwie wrócić do
gniazda.
Dzisiaj bocian - pechowiec , będąc już w pełni sił przygotowuje
się do odlotu.
Wczoraj ruszyły rozgrywki ligowe piłki nożnej
A klasy .
Orzeł Rudnik - San Kłyżów 1:3 (1:0)
18.08.2002
Z sygnałów
od internautów.
Jak wynika z informacji telefonicznych,
które napłynęły od internautów z Rudnika, mostek na Rudnej przy
jej ujściu do Sanu jest w katastrofalnym stanie. Zupełnie
stracił już barierki i grozi poważnym wypadkiem
dla ewentualnych użytkowników. Ze względu na to, że jest
to most drewniany, doraźnym antidotum
wydaje się dwóch dobrych stolarzy i trochę drewna z nadleśnictwa.
Sam most , po wstępnych pracach
zabezpieczających wymaga chyba jednak poważniejszego remontu.
Podobna
, choć znacznie lżejszego kalibru informacja napłynęła z drugiego bieguna,
a w zasadzie z peryferii miasta. Sprawa powracająca niczym
bumerang, dotycząca małego cmentarzyka z I Wojny Światowej.
Zlokalizowany w Borowinie cmentarz przypomina bowiem znowu amazońską
puszczę...
Nie byłoby w tym może nic dziwnego, wszak wiele jest takich zapomnianych
, leśnych cmentarzy.
Jednak na ogrodzeniu tego w Borowinie widnieje wciąż napis, że
opiekują się nim uczniowie PSP
z dzielnicy Stróża. Chyba bezpieczniej więc ściągnąć w końcu tę
tabliczkę, niż narażać na kompromitację
dobre imię szkoły. A może zwyczajnie dbać regularnie o cmentarz,
który ma się w opiece.
17.08.2002
Zgodnie
z sugestiami pierwszych cyklistów , którzy pokonali niebieski szlak
rowerowy , został on dzisiaj poddany gruntownej modernizacji.
Pracami objęto najtrudniejszy do tej pory odcinek wzdłuż prawego
brzegu Rudnej.
Dzięki temu będzie on teraz dostępny dla szerszej rzeszy amatorów
turystyki rowerowej.
16.08.2002
W związku z
Pielgrzymką Ojca Świętego - Jana Pawła II do Polski , Rudnik przybrał
odświętny wygląd.
Zdecydowana większość domów została udekorowana jego
wizerunkami , gdzieniegdzie zawisły też
flagi narodowe.
W nawiązaniu do prowokacji artystycznej ,
jaka miała miejsce podczas ostatniego koncertu organowego -
IV
Letnich Koncertów Festiwalowych, na głównej stronie pojawiła się nowa
sonda dla mieszkańców Rudnika.
Pytanie sondy brzmi :
Czy organista kościoła w Rudniku jest w stanie i powinien
zagrać koncert organowy ?
Chodzi oczywiści o pana Grzegorza, który po pieśni na wyjście,
często daje nam próbki swego talentu.
Zapraszamy do głosowania :
15.08.2002
W szybkim tempie zmienia
się wygląd rudnickiego rynku. Oto dzisiejsze zdjęcia okolic magistratu.
12.08.2002
Wiadomością dnia jest z
pewnością komunikat kki o zamknięciu działalności dla niekomercyjnych
serwisów www.
Oznacza to, że póki co przestały działać strony Rudnika
o adresach :
http://www.kki.net.pl/wdtv/
lub http://www.kki.net.pl/wdtv/Rudnik.html
KKI żąda teraz pieniędzy za możliwość z korzystania z ich serwera...
Na razie strona będzie działać tylko w oparciu o serwery onet
(republika).
Ponieważ dużo materiałów źródłowych było zlokalizowanych na kki
, zniknęła część zdjęć i nie działają niektóre linki ze strony
Rudnika w onecie.
Materiały te będą jednak sukcesywnie odtwarzane i przenoszone
na inne serwery.
Jest szansa na 100 MB na jedym z zaprzyjaźnionych serwerów i wkrótce
wszystkie problemy powinny zniknąć.
Co więcej , może to zaowocować pojawieniem sie na nowo okrojonych
wcześniej z konieczności lub usuniętych wręcz galerii zdęć.
Zapraszam na stronę : http://rudniknadsanem.pl/
Mirror
samych wiadomości można oglądać pod adresem : http://rudniknadsanem.pl/fotosuma/
Z
cyklu : "Wokół wikliny"
Jak podała prasa lokalna (Echo Dnia), olbrzymie kosze
z wikliny ozdobią skwer przed
Urzędem Miasta w Tarnobrzegu. Tak to nie pomyłka - w Tarnobrzegu
!
Dwa dni wyplatali je uczestnicy Ogólnopolskiego Pleneru Wikliniarsko
- Rysunkowego.
Zajęcia prowadził znany doskonale w Rudniku - Stanisław
Dziubak, artysta plastyk z Tarnobrzeskiego Domu Kultury.
Organizator warsztatów od lat tworzy z wikliny oryginalne rzeźby.
W kontekście tej informacji ciśnie się na usta gorzka
refleksja o wiklinowych rzeźbach,
które powinny od dawna (!) stać na rudnickim rynku.
Trudno uznać za takie wiklinowe kosze z kwiatami.
Włodarze miasta w dalszym ciągu nie rozumieją bowiem,
że Rudnik jest stolicą wikliniarstwa.
Już teraz dojdzie do paradoksalnej sytuacji, że miasto siarką
słynące będzie bardziej wiklinowe niż Rudnik.
Tylko patrzeć jak moda na wiklinowe kosze w centrum miast
się rozszerzy i Rudnik pod tym względem
nie będzie sie wyróżniał spośród innych polskich miasteczek.
Do znudzenia należy więc powtarzać władzom Rudnika, że w
mieście muszą jak najszybciej stanąć
potężne, cztero i pięciometrowe wiklinowe rzeźby wyplatającego
koszykarza oraz monumentalne kosze.
Wydaje sie, że idealną osobą, której można zlecić pieczę
nad tą sprawą jest właśnie Stanisław Dziubak.
Kostka i gimnazjum są ważne, ale Rudnik to przede wszystkim
- wiklina !
Zdjęcie z tarnobrzeskiej imprezy Stanisława
Dziubaka.
11.08.2002
W dniu dzisiejszym, w kościele
pw Trójcy Świętej w Rudniku odbył się drugi w tym roku koncert
w ramach IV Letnich Koncertów Festiwalowych - Rudnik 2002.
Jak anonsowaliśmy wcześniej, grał Roman Szlaużys z Warszawy
- koncertujący organista, a także pedagog gry
na organach w Państwowej Szkole Muzycznej II stopnia im.
J.Elsnera i Akademii Muzycznej w Warszawie.
Publiczność mogła wysłuchać następujących utworów :
1. Nicolaus Bruhns (1665 - 1697) - Preludium in G.
2. J.P.Sweelinck (1562-1621) - Wariacje pt "Mein Junges
Leben hat ein end"
3. J.S.Bach (Vivaldi) (1675-1750) - Concerto D-moll
4. Felix Mendelssohn Bartholdy (1809-1847) - Sonata a-Dur
5. Adolf R.Hesse - Wariacje a-Dur op.47
6. Marian Sawa (1937) - Fuga Bolero"
Przed koncertem, od lewej :
Grzegorz Orłowski - organista kościoła Trójcy Świętej w
Rudniku oraz koncertujący dzisiaj
Roman Szlaużys z córką Anią.
(aby uzyskać powiększenie - wystarczy kliknąć na
zdjęciach)
Ksiądz proboszcz Franuszkiewicz rozpoczyna koncert.
Jedna z zapowiedzi w trakcie koncertu.
Roman Szlaużys
przyjmuje po koncercie kwiaty.
Brawami została też nagrodzona kilkunastoletnia
córka organisty - Ania, która pomagała tacie w koncercie.
Koncert był bardzo udany. Starannie dobrany repertuar
pozwolił nam wysłuchać bardzo zróżnicowanych utworów. Znakomicie
zabrzmiało Concerto D-moll Vivaldiego w transkrypcji mistrza J.S.
Bacha.
W XVI wiek przeniosły słuchających spokojne wariacje J.P.Sweelincka.
Mogliśmy też posłuchać intrygującej kompozycji polskiego
znamienitego organisty i kompozytora Mariana Sawy.
Całośc dopełniły: grzmiące momentami - sonata Felixa
Mendelssohna Bartholdy'ego oraz wariacje Adolfa Hesse
i melancholijne preludium Bruhnsa.
Gdy dodać do tego mistrzowskie wykonanie Romana Szlaużysa,
który był kiedyś uczniem samego prof. J.Serafina,
to jawi się nam pełny obraz tego wieczornego koncertu.
Widać też , że powoli krystalizuje się rudnicka publiczność
festiwalowa. To juz
nie są przypadkowi słuchacze,
którzy zostają na koncecie po skończonej właśnie mszy.
W kontekście podobnych koncertów w Leżajsku czy Rozwadowie,
te nasze mają chyba zbyt lakonicznie brzmiące zapowiedzi.
Publiczność oczekuje na podanie przynajmniej krótkiego opisu części
prezentowanych utworów.
Z ust prowadzącego usłyszeliśmy też swoistą , nazbyt szorstko
brzmiącą, acz słuszną prowokację artystyczną ,
pod adresem naszego organisty - pana Grzegorza. Bo chyba
nadszedł juz najwyższy czas aby zagrał przed swoją publicznością
jakiś koncert. Niekoniecznie bardzo długi i bazujący li tylko
na utworach
mistrzów - wirtuozów. Choć sądząc po próbkach jakie demonstruje
on czasem po pieśni na wyjście ,
może grać i repertuar z gatunku wirtuozowskich.
Należy dodać, że koncert dzisiejszy został bardzo dobrze
rozleklamowany w postaci plakatów w mieście
i ogłoszeń w prasie lokalnej.
Do spotkania - na kolejnym koncercie IV Rudnickich Koncertów
Festiwalowych - Rudnik 2002.
10.08.2002
W dzielnicy Stróża zadbano o dzieci grające
w piłkę nożną na boisku zlokalizowanym w pobliżu mostu
na Stróżance. Założono siatki zabezpieczjące, aby piłka
nie lądowała na pobliskiej drodze.
Przy okazji należało chyba wymienić stare drewniane bramki
na trwalsze - metalowe.
Piłka nożna cieszy się w tej dzielnicy bardzo
dużą popularnością. W przeszłości w Orle grało kilku dobrych
piłkarzy ze Stróży. Wypada mieć nadzieję, że na boisku obok
Stróżanki wyrosną kolejni utalentowani piłkarze, którzy wprowadzą
w przyszłości Orzeł do V i IV ligi.
09.08.2002
O dużym szczęściu mogą mówić w ostatnich
dniach mieszkańcy Rudnika.
Nawałnice połączone z trąbą powietrzną przetoczyły
się w ostatnich dniach przez Bieliny i sąsiednie miejscowości,
leżące na prawym brzegu Sanu. Efekty niszczącego działania trąb
powietrznych można też spotkać w lasach na północny zachód
od Rudnika. Chociażby przy czerwonym szlaku rowerowym,
na pograniczu leśnictwa Borowina i Zatyki - dziesiątki złamanych w
połowie, niczym zapałki, starych,
potężnych drzew.
08.08.2002
Do niecodziennego wydarzenia
doszło dzisiaj na ulicy Górka. Zelektryzowało ono niemal połowę dzielnicy.
Jego bohaterem był młody bocian, który opuścił gniazdo.
Ze względu na sznurek i gałęzie, w które zaplątał
swoje nogi, nie mógł o własnych siłach wrócić do gniazda.
Próbę ratownia ptaka podjęli panowie S.Cholewa , M.Wiatrowicz
oraz kilkoro dzieci z ulicy Górka.
Pan Cholewa w ogrodzie - ze swym podopiecznym
[kliknij po powiększenie zdjęć]
Grupka
bohaterów z bocianem, w tle widać gniazdo.
Próba
powrotu do rodzinnego gniazda.
Niestety, jak widać na zdjęciu bocian wymaga dalszej
opieki.
Wschodnia ściana rynku zmienia swe oblicze z dnia
na dzień :
07.08.2002
Pojawiły się tablice oznaczające początek pierwszych
dwóch szlaków rowerowych w Rudniku i okolicy.
Jak widać na zdjęciu obok , trasy wzbudzają zainteresowanie
cyklistów z Krzeszowa. Wieść gminna niesie,
że do przejazdu tras przygotowują się też cykliści
z Niska i Stalowej Woli.
Nowym
trenerem piłkarzy Orła Rudnik został Jan Ramocki. Do tej
pory trenował drużynę juniorów Orła.
To dobrze znana i szanowana postać w rudnickim światku piłkarskim.
Dodajmy , że w poprzednim sezonie
juniorzy po wodzą Jana Ramockiego zajęli dobre, trzecie
miejsce w lidze okręgowej.
Życzymy sukcesów i powrotu do V, a potem awansu do IV ligi.
04.08.2002
W niedzielę 11 sierpnia o 20:00 w kościele Trójcy
Świętej w Rudniku nad Sanem odbędzie się koncert organowy. Wykonawcą
koncertu będzie Roman Szlaużys z Warszawy - koncertujący organista, a
także pedagog gry na organach w Państwowej Szkole Muzycznej
II stopnia im. J.Elsnera i Akademii Muzycznej w Warszawie.
Jest laureatem kilku międzynarodowych i krajowych konkursów organowych.
Koncertuje w kraju i za granicą.
W programie koncertu :
1. Nicolaus Bruhns (1665 - 1697) - Preludium in G.
2. J.P.Sweelinck (1562-1621) - Wariacje pt "Mein Junges
Leben hat ein end"
3. J.S.Bach (Vivaldi) (1675-1750) - Concerto D-moll
4. Felix Mendelssohn Bartholdy (1809-1847) - Sonata a-Dur
5. Adolf R.Hesse - Wariacje a-Dur op.47
6. Marian Sawa (1937) - Fuga Bolero"
Tego koncertu nie można przegapić !
W witrynach jednego ze sklepów w centrum miasta można oglądnąć
galerie zdjęć :
Relację Miejskiego Domu Kultury z letniego cyklu imprez "Hocki-Klocki"
Bogaty fotoreportaż o wydarzeniach w szkole "Z życia
dwójki"
Czyżby rudnickie szkoły nadal pozostały w epoce gazetek ściennych.
Informacji o bieżących wydarzeniach nie ma bowiem na stronach www
szkół : http://www.psp2rudnik.prv.pl./
Choć trzeba też przyznać, że fotoreportaż z witryny sklepowej jest
ciekawy.
A może to element marketingu właściciela tego sklepu ?
Jeśli tak, to nader ciekawy i zapewne skuteczny :)
03.08.2002
Wspominane wcześniej prace na rynku miejskim.
02.08.2002
Dzięki uruchomionemu niedawno nowemu nadajnikowi
radiowemu w Stalowej Woli,
mieszkańcy Rudnika i okolic mogą wreszcie słuchać na UKF
polskiego radia BIS.
Program jest nadawany na częstotliwości 97.7 MHz.
To bardzo wartościowa stacja, nadająca dużo programów popularnonaukowych
i naukowych, słuchowisk,
muzyki spoza repertuaru typowego dla wszystkich stacji komercyjnych.
Tu można przeczytać
więcej.
Do tej pory mogliśmy słuchać radia BIS tylko w oparciu o cyfrowy
przesył satelitarny.
01.08.2002
Ci którzy nie byli w sali MOK , mogli oglądnąć
w reportażu Telewizji Miejskiej Stalowa Wola - kolejną,
dwunastą już edycję wyborów Małej Miss Lata. Impreza
była bardzo udana, szczególnie ciesząc dzieci
i ich rodziców. Wygrała sześcioletnia Natalia Ważny ze stolicy,
bawiąca tu na wakacjach, druga była sześcioletnia reprezentantka Przędzela
- Daria Dubanowicz, a honor Rudnika uratowała tzw druga wicemiss,
siedmioletnia Monika Pączek.
Impreza odbywała się w ramach lipcowego cyklu "Hocki-Klocki".
Trwają prace przy układaniu kostki w mieście.
Po ulicy Mickiewicza prace objęły południowo - wschodnią ścianę
rynku.
Za komentarz wystarczy jedno słowo : wreszcie !
|