"Orlęta" w Rudniku nad Sanem .. |
Wiosną 1947 roku grupa uczniów Państwowego Gimnazjum i Liceum
Ogólnokształcącego w Rudniku nad Sanem podjęła
decyzję o utworzeniu podziemnej, patriotycznej organizacji młodzieżowej.
Powstała pięcioosobowa grupa założycielska w składzie:
Kazimierz Dechnik, ps. "Ryś" - założyciel grupy,
Władysław Konefał, ps. "Babinicz",
Lesław Popowicz, ps. "Lis",
Stanisław Mandecki, ps. "Jeleń",
Henryk Igras, ps. "Sokół".
Po odbyciu wspólnej pielgrzymki do Częstochowy, ustalili oni nazwę organizacji
Orlęta, nawiązując do Orląt Lwowskich z lat 20-tych, kiedy młodzi
chłopcy stanęli do walki w obronie swego ukochanego miasta Lwowa.
Złożyli oni przysięgę, przyjęli konspiracyjne pseudonimy,
opracowali założenia ideologiczne i strukturę organizacyjną. Pracę organizacji
Orląt określał Statut Tajnej Organizacji Młodzieżowej opracowany i
przyjęty przez jej członków. Dla zachowania pełnej konspiracji posługiwano
się pseudonimami, zaś miejscowości, w których działała organizacja oznaczono
kryptonimami.
Jako kierunek ideologiczny przyjęto zasady religii rzymskokatolickiej,
a więc idee Polski Chrystusowej, zapożyczonej z harcerstwa okresu międzywojennego,
którego głównym hasłem było OJCZYZNA - NAUKA - CNOTA oraz patriotyzm Lwowskich
Orląt - SŁUŻBA BOGU I OJCZYŹNIE.
Głównymi celami Orląt było podtrzymywanie na duchu młodzieży podczas okupacji
bolszewickiej i walka o niepodległą i Chrystusową Polskę. Organizacja dąży
do realizacji postawionych sobie celów -
czytamy w Statucie - poprzez:
- drukowanie pism antykomunistycznych,
- ostrzeganie działaczy komunistycznych,
- usuwanie komunistów nadzwyczaj szkodliwych
dla narodu.
30.04.2017
Rudnickie
"Orlęta" - uroczystości
Na zdjęciach
z dzisiejszych uroczystości - homilia biskupa Edwarda Frankowskiego
podczas Mszy Świętej
w intencji "Orląt" oraz przemowa prezesa Instytutu Pamięci Narodowej
dr Jarosława Szarka.
Po Mszy Św. nastąpił przemarsz na rudnicki cmentarz, gdzie przy grobie kapelana
"Orląt" księdza Adama
Wojnarowskiego zebrani odmówili modlitwę w intencji bohaterów, którzy odeszli
już do wieczności.
Krótką relację z uroczystości można zobaczyć w Wiadomościach
TVP 3 Rzeszów, materiał video można
odtworzyć na stronie TVP Rzeszów - link
Relację (zdjęcia) z tego wydarzenia znajdziemy też w internetowym
wydaniu "Naszego Dziennika" - link.
27.04.2017
70.
rocznica powstania "Orląt" - zaproszenia
Stowarzyszenie
kulturalno-oświatowe "Rudnickie Orlęta" zaprasza na
uroczystości związane
z 70. rocznicą powstania nielegalnej, młodzieżowej Organizacji Niepodległościowej
"Orlęta".
Program uroczystości, które rozpoczną się w najbliższą niedzielę, 30 kwietnia
2017 r. o 10:30,
w Kościele p.w. Trójcy Świętej :
Godz. 10.30 - Rozpoczęcie Uroczystości, koncert kwartetu Filharmonii Rzeszowskiej
Godz. 11.00 - Msza Święta
Godz. 12.15 - Marsz Pamięci na cmentarz parafialny i modlitwa przy grobie
kapelana Orląt
ks. Adama Wojnarowskiego
Patronat nad uroczystościami objęli :
PATRONAT HONOROWY - Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda
PATRONAT - Senator RP Sekretarz Stanu Anna Maria Anders Pełnomocnik PRM d/s
Międzynarodowych
Biskup Polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek
Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz
Prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek
Starosta Niżański Robert Bednarz
Organizatorzy: Stowarzyszenie Kulturalno - Oświatowe "Rudnickie Orlęta"
- Anita Gietka,
Poseł RP Halina Szydełko, Poseł RP Mieczysław Miazga, Halina i Stanisław Szydełko,
Starostwo
Powiatowe w Nisku
Współorganizatorzy: Andrzej Bałutowski i Jerzy Bigos (synowie członków Orląt)
Szczegóły na załączonym plakacie-zaproszeniu.
--------------------
Zaproszenie
Na oficjalnej stronie Miasta Burmistrz Gminy i Miasta oraz
Dyrektor Gimnazjum im. "Orląt"
w Rudniku
zapraszają na spotkanie z okazji 70 rocznicy powstania Organizacji Niepodległościowej
"Orlęta",
które rozpocznie się 28 kwietnia o 10:00 w Centrum Wikliniarstwa.
Szczegoły i program są zawarte na okolicznościowym plakacie.
3.01.2012
Odchodzą
rudnickie "Orlęta"
Dzisiaj w godzinach popułudniowych zmarł
mój ukochany Tato - Władysław Dybka,
jeden z ostatnich żyjących rudnickich "Orląt".
Pogrzeb odbędzie się w czwartek, 5 stycznia. Msza święta
żałobna rozpocznie się o 13:00
w kościele parafialnym pod wezwaniem Trójcy Świętej.
Przed Mszą Świętą, o 12:30, w kościele zostanie odmówiony różaniec.
Różaniec w intencji Ś.P. Władysława - w środę, o 16:00 w kaplicy na cmentarzy
komunalnym.
Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj Mu świeci
na wieki
wieków, Amen. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym.12.03.2010
Odchodzą rudnickie Orlęta - Stefan
Bałutowski nie żyje
Zmarł Stefan Bałutowski - jeden z ostatnich żyjących
członków młodzieżowej, patriotycznej |
|
13.03.2010
Pan Bóg wynagrodził mi wszystkie cierpienia
Szczęśliwe Orlę
Z seminarium duchownego bezpieka zabrała go siłą do więzienia. Gdy wrócił
po kilku latach do domu w Bielinach,
był załamany i chciał wstąpić do klasztoru o najsurowszej regule.
Tajna organizacja "Orlęta" powstała w Rudniku nad Sanem w 1947 roku.
[...]
------
Tak zaczyna się bardzo ciekawy artykuł o Stefanie Bałutowskim
i o rudnickich Orlętach, który to ukazał się
w sandomierskim wydaniu "Gościa Niedzielnego" z listopada 2007.
(strony 4 i 5)
Z całością tego tego niezwykle interesującego tekstu autorstwa Andrzeja Capigi
można się zapoznać tutaj.
(Do otwarcia pliku pdf wystarczy zainstalować bezpłatny program Acrobat Reader).
____________________
20.09.2007
Odchodzą rudnickie "Orlęta"...
Wczoraj w godzinnach wieczornych, po ciężkiej i długiej chorobie zmarł
Franciszek Dybka.
Miał 81 lat. W "Orlętach" działał w placówce o kryptonimie "Wydma"
w Stróży, która była częścią oddziału
"Kresy". Posługiwał się
pseudonimem "Jowisz".
Dzięki takim wspaniałym ludziom jak zmarły Franciszek Dybka, ich ofierze lat
młodości spędzonych
za więziennymi murami komunistycznego państwa, możemy dzisiaj mieszkać w wolnej
i niepodległej Polsce !
Pogrzeb odbędzie się jutro. Msza żałobna zostanie odprawiona o 14:00 w kościele
parafialnym
pod wezwaniem Matki Kościoła w dzielnicy Stróża.
Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj Mu świeci
na wieki wieków. Amen.
10.06.2007
Dzisiaj w godzinach popołudniowych, po długiej i ciężkiej chorobie zmarł
Tadeusz Lustig.
12.06.2007
Pogrzeb
Ś.P. Tadeusza Lustiga.
Był to pogrzeb niezwykły, bo i niezwykłym Człowiekiem
był Ś.P. Tadeusz Lustig.
Podczas homilii, którą
w czasie Mszy Św. żałobnej wygłosił ks. Sławomir, padły słowa
o tym, że przed obliczem Pana Boga staje dzisiaj Ktoś, kto przebył drogę pełną
dramatycznych
wydarzeń, drogę zakończoną długim cierpieniem.
Ksiądz Sławomir nawiązał też do dedykacji jaką napisał mu na swoich książkach
Ś.P. Tadeusz.
Książki te, co znamienne, wręczył mu podczas ich pierwszego spotkania, na
początku swojej
ostatniej drogi cierpienia. Była w owej dedykacji mowa o młodości, której
nie można już odzyskać.
W istocie rzeczy, gdyż Tadeusz Lustig swoje najlepsze lata młodzieńcze spędził
w komunistycznym
więzieniu, skazany za działalność w niepodległościowej organizacji "Orlęta".
Choć jednak czasów lat młodzieńczych faktycznie odzyskać się nie da, to dzięki
takiej ofierze
"straconej" młodości" Ś.P. Tadeusza możemy
dzisiaj żyć w wolnej i niepodległej Polsce.
Ta młodość była dzisiaj jednak obecna. A to w postaci młodzieży rudnickiego
gimnazjum,
które nosi przecież imię "Orląt". Ta właśnie młodzież,
ze sztandarem szkoły odwołującej się do tradycji
Orląt towarzyszyła Mu cały czas w Jego
ostatniej drodze.
Historia zatoczyła więc swoiste i niezwykłe koło.
W
ostatniej drodze Tadeuszowi Lustigowi towarzyszyli też ci koledzy z "Orląt",
którzy dożyli
dzisiejszego dnia i ci, którym stan zdrowia na to pozwolił. Przejmującą, pełną
emocji mowę pożegnalną
wygłosił jeden z nich, przedstawiając w skrócie życie i działalność Ś.P. Tadeusza.
Szczególny akcent położył na system wartości, którym kierował się w swojej
ziemskiej wędrówce
odchodzący dzisiaj Kolega, system wartości wierny zasadom kościoła powszechnego,
stawiający na pierwszym miejscu Boga, Rodzinę, Ojczyznę i Honor.
Niezwykłe było też krótkie wystąpienie wnuka Pana Lustiga - Rafała.
W bardzo osobistych słowach skierował się wprost do ukochanego Dziadka, który
był i pozostanie
dlań wzorem.
Znamienne podczas tej ostatniej drogi Ś.P. Tadeusza było to spotkanie dwóch
pokoleń,
z jednej strony odchodzących powoli do wieczności "Orląt", z drugiej
zaś pokolenia młodzieży szkolnej
i studentów, które może dzisiaj korzystać z wolności, tak ciężko wywalczonej
przez swoich dziadków.
Co warte podkreślenia, w pogrzebie uczestniczył też burmistrz Rudnika - Waldemar
Grochowski.
Jest jeszcze coś, o czym trzeba koniecznie napisać. Tadeusz Lustig był też
związany z rudnickim
środowiskiem wikliniarskim, pracował przecież wiele lat w "Wikplaście".
Świetnie władał językiem niemieckim, otwierając tym samym niemieckojęzyczne
rynki zbytu
dla rudnickiej wikliny. Było tak również po okresie trasformacji 1989-1990,
gdy pomagał w tym zakresie
wielu rodzącym się, nowym rudnickim firmom. Właściciele największych rudnickich
firm wikliniarskich o tym nie zapomnieli, byli również na dzisiejszej uroczystości
i złożyli wieńce
oraz wiązanki kwiatów na grobie Ś.P. Tadeusza. To piękne.
W całym tym spektrum zasług nie sposób nie wspomnieć o tym, że Tadeusz Lustig
był nade wszystko
dobrym mężem, ojcem i dziadkiem.
Na zawsze pozostanie w naszej pamięci.
Wieczne
odpoczywanie racz Mu dać Panie a światłość wiekuista niechaj Mu świeci na
wieki wieków.
22.01.2007
Wczoraj w Nisku zmarł Stanisław Wala ps.
"Lew".
Stanisław Wala żył 78 lat. Pogrzeb odbędzie się w środę w Nisku.
Nabożeństwo żałobne zostanie odprawione w środę, 24 stycznia o 13:00
w Sanktuarium Św. Józefa w Nisku