Wiadomości z miasta i okolicy

..
    Archiwum
2001
.
.
.
.
.
.
.
2002
2003
9.
2004
                   
.
Luty 2004

  29.02.2004

  Sukces modelarzy z gimnazjalnego koła na zawodach w Krasnymstawie.

  W dniach 14 - 16 listopada 2003 roku modelarze z koła modelarskiego przy Publicznym Gimnazjum
 w Rudniku
 uczestniczyli w III WOJEWÓDZKIM KRASNOSTAWSKIM KONKURSIE O GRAND PRIX "MAŁEGO  MODELARZA" oraz KONKURSIE MODELI KARTONOWYCH. Organizatorami konkursu byli: Zarząd Wojewódzki LOK
 w Lublinie, Zarząd Powiatowy LOK w Krasnymstawie, Klub Modelarski "MINI" z Krasnegostwu oraz Zespół Szkół
 nr 1 w Krasnymstawie.
 Głównym prowadzącym i zarazem sędzią głównym był Tomasz Guz (kl. II). W konkursie udział wzięło 102  zawodników, zgłaszając do oceny 281 modeli. Konkurs odbywał się w miłej modelarskiej atmosferze a oceny  sędziowskie były profesjonalne i nie zanotowano protestów. W ocenie modeli uczestniczył w roli aplikanta  Waldemar Skiba, opiekun gimnazjalnego koła w Rudniku.

                                         

 Na zdjęciu: Dawid Długosiewicz i Mariusz Gąsior - ostatnie przygotowania do konkursu.
 
[kliknij na zdjęciu, aby zobaczyć go w większym formacie]

 Modele swoje do konkursu wystawili: Łukasz Długosiewicz, Dawid Długosiewicz, Mariusz Gąsior
 oraz Mateusz Konior. Obserwatorem konkursu był również Tomek Kubasiewicz członek koła.

 Uczeń klasy II "f" Łukasz Długosiewicz ze swoim F4F-3 WILDCAT wystartował w klasie S1 (samoloty  jednosilnikowe) i zajął V miejsce (do III miejsca zabrakło mu 1,25 pkt.). Zważywszy na fakt, że w konkursie tym  brali udział uczestnicy mistrzostw Polski należy uznać to za wielki sukces.

 Największe sukcesy uzyskaliśmy w klasie PG (pojazdy gąsienicowe), najsilniej przez nas reprezentowanej.
 Model Dawida Długosiewicza Panzer VI Tiger zajął II miejsce, Panzer IV Mariusza Gąsiora zajął miejsce III,  kolejne miejsce IV model Dawida Długosiewicza Sdkfz 7 FLAK, zaś miejsce VII Panzer II prezentowany przez  Mateusza Koniora.

 Wystartowaliśmy również w klasie P (pojazdy kołowe). Swoim M977 OSHKOSH Dawid Długosiewicz zajął III  miejsce, a CENTAURO B1 Mariusza Gąsiora zajął V miejsce.

                                           

 Na zdjęciu: Panzer VI Tiger Dawida Długosiewicz z ukazanym wnętrzem (II miejsce w klasie PG)
 
[kliknij na zdjęciu, aby zobaczyć go w większym formacie]

 Odrębnie rozgrywany był konkurs o Grand Prix "Małego Modelarza". W klasie P (można ją nazwać "pojazdy",  ponieważ znalazły się tu modele zarówno lokomotywy Rocket jak i samochodu FSO - Polonez) swój model
 Panzer VI wystawił Mariusz Gąsior. I tu wśród dużej konkurencji zajął on wysokie V miejsce.
 Za miejsca I - III laureaci otrzymali pamiątkowe medale i dyplomy. Z konkursu wracaliśmy bardzo  usatysfakcjonowani, ponieważ w tak dużej konkurencji i wśród zawodników należących do czołówki krajowej  zajęliśmy tak wysokie miejsca. Innym ważnym aspektem naszego udziału była możliwość nauki, podpatrzenia  innych pięknie wykonanych modeli, wśród których wyjątkowo interesujące były statki mistrza świata Tomasza  Guza z Krasnegostawu. Zawiązaliśmy także wiele znajomości z modelarzami z Radomia, Lublina, Torunia,  Krasnegostawu i Kraśnika. Wykorzystaliśmy pobyt turystycznie, zwiedzając to sympatyczne miasteczko.  Następny konkurs w Lublinie !


                                    

 Na zdjęciu od lewej: T. Kubasiewicz, W. Skiba, Tomasz Guz (mistrz świata w modelarstwie okrętowym),
 M.Gąsior, D.Długosiewicz i Ł.Długosiewicz.
[kliknij na zdjęciu, aby zobaczyć go w większym formacie]

 Informację nadesłał Waldemar Skiba . [THX !]




  27.02.2004

  W najbliższą niedzielę o godzinie 13:00 , Orzeł Rudnik rozegra sparing z Bukową Jastkowice.
 Będzie to kolejna z serii gier kontrolnych naszej drużyny.
 Do tej pory, w styczniu i w lutym Orzeł rozegrał 4 spotkania :

  Orzeł Rudnik - LZS Trześń 3:6
  Orzeł Rudnik - Bukowa Jastkowice 0:3
  Orzeł Rudnik - Sokół Nisko 3:2   ; bramki: Skoczylas 2, Wojtowicz
  Orzeł Rudnik - Łukowa 1:1  ; bramka Szopa (junior)

 Są już znane terminy kolejnych sparingów :

 29.02  z Bukową Jastkowice
   7.03  ze Spartą Jeżowe
 14.03  z LZS Tarnogóra
 21.03  z Płomieniem Trześń

 Jak powiedział trener Jan Ramocki, z wyników tych spotkań nie można jeszcze wyciągać zbyt daleko idących
 wniosków. Są to gry kontrolne, a drużyna gra w bardzo różnych ustawieniach.
 Być może na wiosnę do zespołu dołączą Piotr Hetnar z Podwoliny oraz Karol Madej z drużyny juniorów Orła.
 Runda wiosenna rozpocznie się od mocnego uderzenia, gdyż na początku czekają nas trudne pojedynki
 z Brzózą Królewską, Podwoliną i Tarnogórą. Te mecze mogą mieć decydujący wpływ na układ w górnej części
 tabeli.
 


 

  23.02.2004

 Z prasy lokalnej.

 "Nasz Rudniczanin"
 Najdłużej współpracującym z "Echem Dnia" jest Marian Pędlowski z Rudnika, powiatowy inspektor nadzoru  budowlanego w Stalowej Woli, mieszkaniec Rudnika nad Sanem.
 Dzięki temu, że zbiera wycinki swoich artykułów pokazał nam, że pierwszy jego materiał ukazał się 16 listopada
 1994 roku. W sumie ukazało się 500 jego informacji.
 - Pamiętam pierwsze miesiące, kiedy materiały zawoziłem do Tarnobrzega albo podawałem je kierowcy autobusów  - wspomina. Był tym, który rozlepiał w Rudniku plakaty zapowiadające specjalne wydania "Echa" czy konkursy.
 To dzięki Marianowi logo naszej gazety jest w kilku miejscach "stolicy polskiego wikliniarstwa".
 Marian powiedział nam, że kiedy ukazywały się w "Echu Dnia" artykuły o Rudniku, gazeta znikała z kiosków.
 Początkowo do Rudnika przychodziły tylko dwa egzemplarze "Echa". Dziś gazeta należy do jednych
 z najpopularniejszych dzienników w regionie.

 [ZS, "Echo Dnia", 23.02.2004].


  Pojawiły sie nowe dane odnośnie wczorajszej informacji o tv cyfrowej. Po serii prób z nadajnikiem w Leżajsku,
 urządzenia nadawcze są obecnie testowane w centrum nadawczym Sucha Góra koło Krosna. Ostateczna decyzja  o lokalizacji nadajnika zapadnie już wkrótce. Jednak bez względu na to czy będzie to Leżajsk czy Sucha Góra,  sygnał ten będzie można odbierać w Rudniku.




  22.02.2004

  Naziemna telewizja cyfrowa dostępna w Rudniku !
 Kilka miesięcy temu pisaliśmy tu o planach uruchomienia nadajnika naziemnej telewizji cyfrowej w Leżajsku.
 Te plany powoli stają się faktem. W połowie stycznia rozpoczęła się bowiem emisja próbna.
 Pomiary wypadły znakomicie. Za kilka tygodni, po zakończeniu uzgodnień formalnych m.in w KRRiT,
 nadajnik naziemnej telewizji cyfrowej DVB-T z Leżajska powinien rozpocząć normalną pracę.
 Zmienił się tylko kanał emisji, będzie to kanał 37.
 W multipleksie cyfrowym dostępny będzie najprawdopodobniej pakiet czterech programów TVP :
 TVP1, TVP2, TVP3 Rzeszów i TV Polonia.
 Programy można odbierać przy pomocy
normalnej anteny, takiej samej jaka służy do obioru
 naziemnych programów analogowych. Odbiornik DVB-T, który z wyglądu i cech funkcjonalnych nie różni się
 praktycznie niczym od odbiornika DVB-S (satelitarnych programów cyfrowych) można już teraz kupić
 nawet za 599 zł. (np model F2 1000T)
 Dodajmy, że w Polsce takie nadajniki pracują w tej chwili tylko w Warszawie , we Wrocławiu, na Skrzycznem
 i w Leżajsku.
 W przyszłości nadajnik będzie mógł emitować również programy radiowe i inne usługi dodatkowe.
 Warto dodać, że programy te nie będą kodowane.
 



  21.02.2004

  Dobiegł końca sondaż internetowy w sprawie pomysłu utworzenia kolejnego gimnazjum w Rudniku.
 Oto wyniki sondy, która zakończyła się dzisiaj o 14:05.

                

 [kliknij na miniaturce, aby zobczyć wyniki w normalnym formacie]

 Wyniki te wskazują na wyraźny podział opinii mieszkańców naszego miasteczka w tej kwestii.



  20.02.2004

 Oto email, jaki nadszedł z klubu sportowego "Wiklinka". W przyszłości na stronie sportowej będą się pojawiać  informacje o działalności tego klubu, wynikach sportowych i o rozgrywkach.
  
     Międzyszkolny Klub Sportowy "Wiklinki" został zawiązany 26 marca 1998 roku. W klubie zarejestrowane
 są sekcje: koszykówki, lekkiej atletyki natomiast sekcja siatkówki jest w trakcie rejestracji. Obecnie w skład  Zarządu Klubu wchodzą: Waldemar Skiba - prezes, Katarzyna Moskal - sekretarz, Piotr Trojanowski - skarbnik,  Piotr Sucharski - członek Zarządu, Mirosław Krawiec - członek Zarządu.
 
  W 2003 roku klub obchodził swoją piątą rocznicę powstania. Z tej okazji odbyły się tradycyjnie już organizowane  imprezy: 15 kwietnia -Wiosenny Konkurs Skoku Wzwyż, 24 kwietnia - Mini Liga Koszykówki Szkół Podstawowych,  27 kwietnia - Mini Liga Koszykówki Publicznego Gimnazjum.
 Nową dziedziną, w którą zaangażował się z okazji swojego jubileuszu Klub jest modelarstwo. W dniach 2 i 3 maja  odbył się konkurs i wystawa modelarska w kategoriach: kartonowe wozy pancerne, plastikowe wozy pancerne,  kartonowe samoloty, plastikowe samoloty oraz dioramy. Uczestnikami konkursu i wystawy byli członkowie koła  modelarskiego działającego przy Publicznym Gimnazjum w Rudniku, którym opiekuje się Prezes MKS  "Wiklinki" Waldemar Skiba.

   W listopadzie 2002 roku odbyło się bardzo znaczące dla działalności klubu Walne Zebranie, na którym w poczet  członków weszła amatorska grupa siatkarzy seniorów tworząca zespół pod nazwą "Wiklina".
 W związku z zaistnieniem w Klubie oraz wzrostem popularności w naszym środowisku piłki siatkowej, Zarząd Klubu  wiosną 2003 roku poczynił starania o rejestrację przez MENiS sekcji piłki siatkowej i o pomoc sprzętową.

  Począwszy od września 2003 roku, efektem pełnej zaangażowania społecznej działalności drużyny siatkarskiej  "Wiklina", zostały zorganizowane rozgrywki Rudnickiej Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej, w której uczestniczą  zespoły z Rudnika, Rudnika – Stróży, Niska, Jeżowego oraz Ulanowa. Turnieje odbywające się w soboty cieszą się  coraz większym zainteresowaniem publiczności.

 Akcentem kończącym obchody jubileuszu Klubu był odbywający się już od trzech lat Mikołajkowy Konkurs Skoku  Wzwyż.

   Zarząd Klubu składa serdeczne podziękowania członkom za ich zaangażowanie, władzom miasta za opiekę
 i finansowe wsparcie, dyrektorowi i pracownikom MOSiR za pomoc i gościnność, sponsorom za hojność oraz  sympatykom Klubu za przyjazną atmosferę.




   19.02.2004

  Lokalna prasa szeroko komentuje fakt otwarcia nowego budynku gimnazjum w Rudniku.

  Kolejna inwestycja oświatowa w powiecie niżańskim została zakończona
 
Droga ale efektowna

   Rudnickie gimnazjum, placówka szczycąca się tytułem "Szkoły z klasą" doczekało się nowego lokum.
 Jest to ogromny, nowoczesny budynek, którego uroczystego otwarcia dokonano w ubiegły czwartek.  Teraz uczniowie mają do dyspozycji 14 pomieszczeń lekcyjnych, bibliotekę, 2 pracownie komputerowe i salę
 gimnastyczną z doskonale urządzonym zapleczem. Nowa szkoła w Rudniku nad Sanem jest nowoczesnym
 obiektem zaprojektowanym przez rudniczanina, architekta Stanisława Popowicza. Budowę rozpoczęto
 we wrześniu 2000 roku. W dwanaście miesięcy później był już gotowy stan surowy budynku. Trochę dłużej
 trwały roboty wykończeniowe. Jednak i te prace, mimo ogromnego zakresu robót, zostały zrealizowane w dość
 szybkim tempie. Po trzech i pół latach budowy, młodzież z Rudnika doczekała się szkoły na miarę XXI wieku.
 
   Każda z klas lekcyjnych jest inaczej urządzona. Meble, podłogi, ściany, nawet zasłony w oknach były dobierane
 według upodobań uczniów i wychowawców. Oprócz specjalnej pracowni komputerowej, także biblioteka
 posiada salę komputerową z dostępem do Intemetu. Hala gimnastyczna przystosowana jest do gry w piłkę  ręczną, siatkówkę i koszykówkę. Poza tym w kompleksie sportowym znajduje się też duża, o powierzchni
 96 metrów kwadratowych, sala pomocnicza do ćwiczeń, gdzie jedna ze ścian jest lustrem, które służy
 do zajęć tanecznych i akrobatycznych. Obiekt szkolny ogrzewany jest przez własną kotłownię gazową, woda  dostarczana z ujęć gminnych, natomiast ścieki odprowadzane do miejskiej kanalizacji. Całkowita powierzchnia  nowej szkoły wynosi 3 tysiące 945 metrów kwadratowych, a koszt budowy gimnazjum nieznacznie przekroczył
 3 miliony 776 tysięcy. Z tego najwięcej, bo 2 miliony 896 tysięcy wydała gmina, 640 tysięcy pochodziło z budżetu  wojewody i kontraktu wojewódzkiego, a reszta, tzn. 240 tys. z Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu.

     W uroczystości otwarcia i oddania do użytku nowego gimnazjum wzięło udział wielu gości z województwa,
 powiatu niżańskiego i sąsiednich, a także budowniczowie, rodzice i oczywiście gimnazjaliści. Do przecięcia wstęgi  zaproszono oprócz Ryszarda Kapały, dyrektora Departamentu Edukacji i Kultury Urzędu Marszałkowskiego
 w Rzeszowie i Mirosławy Lewińskiej, dyrektora Wydziału Finansowo-Administracyjnego Kuratorium Oświaty, także  starostę Janusza Nawrockiego, burmistrza Waldemara Grochowskiego, dyrektora szkoły Andrzeja Błaża
 i przewodniczącą samorządu szkolnego Różę Chłopek, uczennicę kl. III b.

     
Po części oficjalnej i poświęceniu szkoły przez ks. kanonika Edwarda Franuszkiewicza, przed gośćmi i szkolną  publicznością wystąpili z programem artystycznym uczniowie gimnazjum, a także jego ubiegłoroczni absolwenci.  Była też możliwość zwiedzania szkoły oraz zapoznania się z jej historią i osiągnięciami, które skrupulatnie opisano  w wydaniu specjalnym wydaniu gazetki szkolnej.
 [zi, "Sztafeta"]




  15.02.2004

  Początek ferii młodzieży z rudnickich szkół zbiegł się w czasie z powrotem zimy.
 Warto wybrać się teraz na wędrówkę w okoliczne lasy, które w bieli śniegu wyglądają wspaniale.
 Tak wyglądała wczoraj Stróżanka w pobliżu mostu kolejowego, dzisiaj wszystko pokryła jeszcze dodatkowa,  kilkunastocentymetrowa warstwa świeżego śniegu.

                                

       
[kliknij na zdjęciu, aby zobaczyć go w większym formacie]



  12.02.2004

  W mieście pojawił się RUDnet. Ta nowa firma oferuje mieszkańcom naszego miasteczka dostęp do internetu
  drogą radiową. Jak czytamy na ich stronie internetowej, działalność rozpoczęli dwudziestego stycznia.
  Na razie RUDnet oferuje łącza 64 kbps i 128 kbps.

                  

 Więcej informacji można znaleźć na stronie http://www.rudnet.pl/
 Ta wiadomość ucieszy zapewne spragnionych dostępu do internetu Rudniczan. W całym tym komercyjnym
 i oczekiwanym przez wielu mieszkańców przedsięwzięciu, dziwi tylko fakt wykorzystania do tego celu  nielicencjonowanego i amatorskiego pasma 2.4 GHz, co może mieć konsekwencje natury prawnej
 i technicznej w przyszłości.
 O powstaniu i dzialalności RUDnetu
toczy się dyskusja na forum dyskusyjnym Rudnika.
 



 

 10.02.2004

  W najbliższy czwartek, 12 lutego nastąpi otwarcie i poświęcenie nowego budynku gimnazjum w Rudniku.
 Uroczystości rozpocznie Msza Święta, która zostanie odprawiona o godzinie 9:00 w kościele Trójcy Świętej.
 O 10:30 nastąpi uroczyste otwarcie nowego budynku.
 W piątek i w sobotę, w godzinach 8 - 12, gimnazjum organizuje "drzwi otwarte", w ramach których będzie można
 zwiedzać szkołę.
 




 8.02.2004

 Na stronie głównej pojawiła się nowa sonda z pytaniem :

  Co sądzisz o pomyśle utworzenia drugiego gimnazjum w budynku LO w Rudniku, w aktualnej sytuacji ?
 
Zapraszam do jednokrotnego głosowania.




 7.02.2004


                                  



                                                   


 Trwa wycinka drzew w pasie przydrożnym lasu, przy drodze z Rudnika do Nowosielca.


                                                        

  Takie obrazki można teraz spotkać w okolicznych lasach bardzo często.
 [kliknij na zdjęciach, aby zobaczyć je w większym formacie]

  




 6.02.2004

 To nie była łatwa zagadka. Kilka osób mylnie zlokalizowało krajobraz ze zdjęcia jako drogę w rudnickim dworze.
 Tymczasem na zdjęciu widać ulicę Myśliwską, która wiedzie z siedziby nadleśnictwa do Kończyc.
 Po lewej płynie Rudna, przez ten fragment drogi przebiega niebieski szlak rowerowy.
 Wszystkim, którzy podali poprawną odpowiedź należą się podwójne brawa.
 Szczególne zaś dla AB, który zwyciężył w 31 rundzie ligi. Gratulacje !

 
Poprawne odpowiedzi według kolejności napływania emaili.

Lp
             Nick
Ilość punktów
1.
 AB
5
2.
 Tom
4.5
3.
 MirekJ
4
5.
 Strażak
3.5
5.
 FragO
3
6.
 Keller
2.5
7.
 Gryzli
2

 Aktualną tabelę i wyniki można znaleźć na stronie ligi.



  Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Rudniku nad Sanem,
 Publiczna Szkoła Podstawowa Nr 2 w Rudniku nad Sanem i Urząd Gminy i Miasta w Rudniku nad Sanem
 zapraszają dzieci i młodzież na FERIE 2004 - NA SPORTOWO.

      16.02.2004 PONIEDZIAŁEK

  9.00-14.00 Gry i zabawy ruchowe dla dzieci i młodzieży.   Hala sportowa, sala tenisowa, świetlica, lodowisko.

       17.02.2004 WTOREK

  9.00-14.00 Gry i zabawy ruchowe dla dzieci i młodzieży.   Sala tenisowa, lodowisko
 11.00-14.00 Turniej siatkówki dla uczniów Gimnazjum.    Hala sportowa

     18.02.2004 ŚRODA

  9.00-14.00 Gry i zabawy ruchowe dla dzieci i młodzieży.    Hala sportowa , lodowisko.
 11.00-14.00 Turniej tenisa stołowego dla uczniów Gimnazjum.   Sala tenisowa.

   19.02.2004 CZWARTEK

  9.00-14.00 Gry i zabawy ruchowe dla dzieci i młodzieży.    Hala sportowa, lodowisko.
 10.00-14.00 Wycieczka rowerowa (ewentualnie marszobieg) - Brzegami Rudnej.

   20.02.2004 PIĄTEK

  9.00-14.00 Gry i zabawy ruchowe dla dzieci i młodzieży.  Hala sportowa , lodowisko.
 11.00-14.00 Turniej tenisa stołowego dla uczniów klas 1-3 i 4-6.  Sala tenisowa.

  23.02.2004 PONIEDZIAŁEK

 9.00-14.00 Gry i zabawy ruchowe dla dzieci i młodzieży.   Hala sportowa, sala tenisowa, lodowisko.
 9.00-14.00 Turniej mini koszykówki dla szkół podstawowych.   Hala sportowa .

  24.02.2004 WTOREK

 9.00-14.00 Gry i zabawy ruchowe dla dzieci i młodzieży.  Hala sportowa, sala tenisowa, lodowisko.
 9.00-14.00 Turniej szachowy dla klas 1-3 i klas 4-6.   Świetlica szachowa.

  25.02.2004 ŚRODA

 9.00-14.00 Gry i zabawy ruchowe dla dzieci i młodzieży.   Hala sportowa, sala tenisowa, lodowisko.
 9.00-14.00 Turniej piłki nożnej dla klas 1-3.  Hala sportowa.
 9.00-14.00 Turniej szachowy dla uczniów Gimnazjum.  Świetlica szachowa.

  26.02.2004 CZWARTEK

 9.00-14.00 Gry i zabawy ruchowe dla dzieci i młodzieży.  Hala sportowa , sala tenisowa, lodowisko.
 9.00-14.00 Turniej piłki nożnej dla klas 4-6.   Hala sportowa.

  27.02.2004 PIĄTEK

 9.00-14.00 Gry i zabawy ruchowe dla dzieci i młodzieży.  Hala sportowa , sala tenisowa, lodowisko.
 9.00-14.00 Turniej piłki nożnej dla uczniów Gimnazjum.  Hala sportowa.


 ORGANIZATORZY ZAPRASZAJĄ DZIECI I MŁODZIEŻ DO AKTYWNEGO UDZIAŁU W ZAJĘCIACH.

 [Info MOSiR w Rudniku]




  Z prasy lokalnej.

                       JAKOŚĆ, NIE ILOŚĆ

   Z PIOTREM POTOCKIM, dyrektorem Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rudniku nad Sanem,
  rozmawia Mariusz Biel

 - Już po raz dziewiąty rudnicki MOSiR organizował rozgrywki halowej ligi piłki nożnej i po raz kolejny  wasza inicjatywa cieszyła się dużym powodzeniem. Jednym słowem, macie patent na sukces...?

 - Ja wiem czy sukces ? Robimy od początku swoje. Początki nie były łatwe, ale później z każdym rokiem
 nabieraliśmy doświadczenia i myślę, że nasza „harówka" swój cel osiągnęła. Najlepszym tego potwierdzeniem
 jest liczba drużyn zgłaszających się do kolejnych edycji. W tym roku było ich ciut mniej jak w roku ubiegłym,
 ale za to zdecydowanie lepszej jakości. Chyba idziemy w jakość, a nie ilość. I dzięki temu wyraźnie podnosi się
 z roku na rok poziom sportowy rozgrywek. W fazie finałowej tylko jeden mecz zakończył się wysokim  zwycięstwem. W pozostałych spotkaniach wynik był cały czas na styku.

 - Wygląda na to, że era stalowowolskich drużyn dobiega powoli końca. Kiedyś wygrywały one jak  chciały, a w tej  edycji jedynie kategorię juniorów udało się wygrać FC SZTAFECIE Stalowa Wola.

 - To prawda. Stalowowolska piłka rządziła w naszych rozgrywkach przez lata, nadawała ton tej lidze, ale tylko do  tego roku. W tym sezonie królowała prowincja. Drużyny z Niska, Pysznicy, Domostawy pokazały, że też grać  potrafią. Od razu jednak trzeba zaznaczyć, że to nie jest tak, że tam grali piłkarze z łapanki. Wielu z nich trenuje  na codzień w różnych klubach. Dla mnie prawdziwym czarnym koniem naszej ligi był w tej edycji Madex
 Domostawa.

 - A która drużyna, Pana zdaniem, najbardziej rozczarowała ?

  - Może nie należy mówić od razu o rozczarowaniu, ale o niespodziance. W moim i chyba nie tylko moim  przekonaniu, głównym kandydatem do wygrania kategorii junior była Olimpia Stalowa Wola. Zespół ten od  pierwszego meczu prezentował się znakomicie i wprost zmiatał kolejnych swoich rywali. To był murowany  kandydat do zwycięstwa. Piłka nie byłaby jednak taka piękna, gdyby nie to, że w tej dyscyplinie, jak w żadnej  chyba innej, nie da się przewidzieć rozstrzygnięcia. No i trzeba jeszcze mieć po swojej stronie szczęście.  Zabrakło go stalowowolanom już w ćwierćfinale, w meczu z Arpą Nisko, przegranym rzutami karnymi.

 - Liga zaczęła się jednak nieciekawie. Już w pierwszej kolejce jeden z piłkarzy złamał nogę, potem  chyba nie było  już tak przykrych zdarzeń.

 
- No cóż, wypadków nie możemy przewidzieć... W sporcie to normalna rzecz. Zdarzały się one, zdarzają
 i zdarzać będą. Bez względu na czas, dyscyplinę i okoliczności. Było nam bardzo przykro, że doszło do tego
 wypadku, ale na szczęście nie było to groźne złamanie. Później żadnych już
takich nieszczęśliwych zdarzeń
 nie mieliśmy.

 - Za to w tym roku było zdecydowanie mniej narzekania na sędziów...

 - Sędziowanie to odwieczny problem, nie tylko naszego turnieju, ale każdego meczu. I w tych rozgrywkach  zdarzały się sytuacje, po których ktoś był niezadowolony. Ale faktycznie, jakby mniej było obecnie tych skarg.  Spotkania prowadzili : Piotr Kozyra, Krzysztof Drozd, Mirosław Chmiełowiec i Jan Ramocki, i robili to bardzo dobrze.

 - Co roku nie brakuje również sytuacji komicznych, przedziwnych bramek, goli, których nikt nie widział  oraz innych tego typu sytuacji, po których widownia pękała ze śmiechu.

 - Były i w tym roku sytuacje godne kamer filmowych. Gdybyśmy mieli sporządzić ranking takich niecodziennych  akcji piłkarskich to według mnie na najwyższe noty zasłużył sobie gol Kielarskiego strzelony Wietesze. Bramkarz  Arpy tak kopnął spod swojej bramki, że jego vis-a-vis z Brazylii na wczasach, mógł jedynie odprowadzić ją
 wzrokiem. Również w nietypowych okolicznościach padła bramka dla Jeżowego, strzelona przez Bednarza.
 Takich dziwnych sytuacji było naprawdę bardzo dużo.

 - Zadbaliście również o bardzo sympatyczne i uroczyste zakończenie ligi. W oficjalnym zamknięciu  wzięli udział  przedstawiciele władz samorządowych, piłkarscy działacze, sponsorzy. Były puchary,  nagrody rzeczowe.

 - Staramy się jak możemy, by zakończenie miało fajny przebieg. Dzięki pomocy burmistrza Rudnika, radnych,  zarządu Orła Rudnik oraz naszych sponsorów mogliśmy ufundować najlepszym drużynom okazałe puchary oraz  nagrody rzeczowe :  komplety strojów piłkarskich.
 W tym roku dopisała także publika. Silną grupę stanowili fani Sanu Kłyżów, który triumfował w rozgrywkach
 orlików. Przybyli na finały zaopatrzeni we flagi, transparenty, trąbki i dali pokaz kulturalnego dopingowania.

 - Zanim się panowie obejrzycie trzeba będzie organizować kolejną ligę. Przed nami dziesiąta edycja  HALPN w Rudniku i myślę, że na jubileusz przygotujecie coś specjalnego...

 - Chcielibyśmy, ale wiadomo, że każde przedsięwzięcie to wydatki. Liczymy, że w końcu zostaniemy zauważeni  przez władze wojewódzkie, mamy nawet takie ustne zapewnienia, ale jak wiadomo, nieraz co innego deklaracje,  co innego fakty. W każdym bądź razie jesteśmy optymistami i wierzymy, że uda nam się w odpowiedni sposób  przygotować do tego jubileuszu.

 - Dziękuję za rozmowę.

 [Sztafeta, 5.02.2004]




  05.02.2004

   Z prasy lokalnej.

 Dlaczego rudnickie elity kształcą dzieci poza miastem i co z tego wynika ?

 Edukacyjne prawo wyboru.

  W Rudniku nad Sanem wrze. - To pomysł z księżyca - mówią jedni. - Inicjatywie można tylko przyklasnąć -  twierdzą inni. Kontrowersje wśród mieszkańców wikliniarskiego grodu wzbudził zamiar powołania przy miejscowym  ogólniaku nowego gimnazjum.

   - Wniosek o powołanie publicznego gimnazjum przy rudnickim liceum wplynął do nas przed miesiącem —  potwierdza Janusz Nawrocki, starosta niżański. Złożyła go dyrektor Liceum Ogólnokształcącego w Rudniku nad  Sanem. Nowa szkoła miałaby ruszyć we wrześniu.
  
- Z prośbą o powołanie gimnazjum zwrócili się do mnie rodzice — mówi Janina Reichert, dyrektor
 rudnickiego LO. - Po reformie edukacyjnej wypadł nam jeden rocznik uczniów, mamy możliwości lokalowe, dobrą
 ofertę, zwłaszcza językową. Możemy powołać nawet dwie klasy, każdą po 30 uczniów.

 Nie byłoby problemu, gdyby nie to, że tuż za płotem ogólniaka funkcjonuje już publiczne gimnazjum prowadzone  przez gminę. Szkoła jest duża, ma 543 uczniów. Nowoczesny budynek ma być oddany do użytku za tydzień.  Dotychczasowej placówce wyrośnie więc we wrześniu konkurencja. I to tuż pod nosem. Sytuację komplikuje
 jeszcze zbliżający się niż demograficzny. To oznacza mniej uczniów i mniej etatów dla nauczycieli. Nic dziwnego,  że pomysł utworzenia nowego gimnazjum poróżnił nie tylko nauczycieli. Wzbudza też kontrowersje wśród  wszystkich mieszkańców miasteczka.

 - Dwa publiczne gimnazja przy jednej ulicy to pomysł z księżyca. - wypowiada się jeden z mieszkańców Rudnika  na nieoficjalnej stronie internetowej miasta. - Za pieniądze podatników tworzy się kilka dodatkowych,  brakujących etatów dla nauczycieli.
   Nie wszyscy są jednak krytycznie nastawieni do planów dyrektora ogólniaka. Wielu mieszkańcom zamiar  utworzenia kolejnego gimnazjum przypadł do gustu.
 
- Dlaczego nie ? - pyta inny dyskutant internetowego forum. - Konkurencja zawsze podnosi poziom. W takiej  Stalowej Woli jest sześć gimnazjów i widać między nimi walkę o poziom.

 W funkcjonującym gminnym gimnazjum nie chcą komentować drażliwej sytuacji. - Nie ja jestem pomysłodawcą  powołania kolejnej szkoły, nie ja o tym decyduję - twierdzi Mirosława Bieńkowska, wicedyrektor placówki.
  - Mogę mówić tylko o swojej szkole. Mamy nowoczesny budynek, wspaniałe pomoce naukowe, dobrą kadrę.

 Podobnie wypowiada się Janina Reichert. - Nie chcemy się kłócić — zastrzega dyrektor LO. - To rodzice  zadecydują do której szkoły poślą dziecko.
 
Pomysł powołania nowego gimnazjum wisiał w powietrzu już od pewnego czasu, A to z powodu kiepskiego naboru  do miejscowego ogólniaka. Okazuje się, że niewielu absolwentów gimnazjum wybiera rudnicką szkołę średnią.  Gimnazjum funkcjonujące przy LO miałoby zatrzymać przynajmniej część absolwentów w ogólniaku.
   - Boleję nad tym, ale to prawda, że rudnickie elity kształcą dzieci poza miastem - przyznaje Waldemar  Grochowski burmistrz Rudnika. - Sami nauczyciele wysyłają swoje dzieci do szkół średnich poza Rudnik. Inni
 biorą z nich przykład. Kłóci się to z zasadą:
myśl regionalnie, kupuj lokalnie. Wszyscy twierdzą, że mają prawo  wyboru szkoły i chcą z niego skorzystać. Gdy to usłyszałem opadły mi ręce. Ostrzegałem, że może ktoś
 zaproponować wybór na poziomie gimnazjum. I stało się.

 Sprawa powołania nowego gimnazjum stanęła na forum Rady Miejskiej w Rudniku. Podstawowy problem dla miasta  to nie tylko perspektywa zwolnień nauczycieli w gminnej placówce. Jeżeli szkoła zacznie funkcjonować przy  liceum, starostwo przejmie z gminnej kasy część subwencji oświatowej. Podczas sesji padła kwota 400 tys.
 złotych.

  -To wyliczenie jest zawyżone — mówi burmistrz Grochowski. - "Według mojego szacunku dla jednego ciągu klas  będzie to około 250 tys. Zmniejszy się nasza subwencja, ale i zmniejszą się wydatki. Na rozwój szkolnictwa
 w gminie nie możemy patrzeć tylko przez pryzmat złotówki. O oświacie nie może decydować księgowy.
 Trzeba słuchać ekonomistów
i liczyć się z ich zdaniem, a ci uwzględniają w swych wyliczeniach różne aspekty  prowadzenia szkół. Również dobro dzieci i młodzieży.

 Radni i mieszkańcy miasta boją się też, że jeżeli część uczniów trafi do szkoły przy LO, nowo wybudowany  budynek gimnazjum będzie świecił pustkami.
   - Nie ma takiego zagrożenia - wyjaśnia Grochowski. - Chcemy, by do starego budynku przeniosła się szkoła  podstawowa nr 2. Tak, jak to zaplanowała Rada Miejska. projektując gminną sieć szkół.
 Nowy budynek ma 14 sal, w tym dwie przeznaczono na bibliotekę i czytelnię oraz dwie na pracownie  informatyczne. Pozostaje 10 pracowni i sala gimnastyczna. Najmniejsza liczba klas w gimnazjum będzie
 
w 2011 roku. 13 oddziałów po 25 uczniów Nie ma więc widma pustych klas w gimnazjum. W przyszłości,
 ze względów wychowawczych liczba uczniów w klasach będzie niniejsza niż 20 osób. Dzięki temu zawsze  budynek będzie zagospodarowany. Jedna klasa więcej oznacza też około 1,6 dodatkowego etatu dla
 nauczycieli. Decyzję w sprawie gimnazjum podejmie Rada. Miejska, a ja dołożę wszelkich starań, aby gminna  oświata rozwijała się zgodnie z jej wolą i planami.

   Czy nowe gimnazjum zostanie powołane, tego jeszcze nie wiadomo. Dogadać się w tej sprawie muszą Rada  Miejska w Rudniku i Rada Powiatu Niżańskiego. Samorządowcy mają na to czas do końca miesiąca. Oświatowe  przepychanki nie skończą się jednak na Rudniku. Problem z naborem uczniów ma nie tylko tamtejsze LO.
 Podobnie jest w innych szkołach średnich funkcjonujących w małych miejscowościach. Powoływanie przy nich  gimnazjów może temu zaradzić.
   - Wstępne rozmowy na temat utworzenia gimnazjum przy szkole średniej przeprowadziliśmy już w Jeżowem -  potwierdza starosta niżański.

  [strzyg, Sztafeta 5.02.2004]





  3.02.2004

  Jutro, w środę 4 lutego, po wieczornej Mszy (17:00), w kościele Trójcy Świętej wystąpi z koncertem
 grupa artystów z Ukrainy.




  31 runda Nieustającej Ligi Znajomości Rudnika pozwoli nam na chwilę zapomnieć o panującej na zewnątrz
 odwilży i przeniesie nas w zieleń lata. A pytanie brzmi : co to za droga ?

                            

   Runda 31 zakończy się 6 lutego o 21:10 CET.
 Odpowiedzi można nadsyłać emailem na adres rudnikns@poczta.onet.pl
 Aktualne wyniki i zasady gry można znaleźć na stronie ligi.
 
[kliknij na zdjęciu, aby zobaczyć go w większym formacie]