31.03.2006
Z cyklu - W prasie lokalnej o Rudniku.
Skończą Centrum Wikliniarstwa i oświetlą ulice
W Rudniku z budżetem
Przeszło 18 milionów złotych wydadzą w tym roku władze
Rudnika na realizację zadań budżetowych.
Za te pieniądze rozbudowana zostanie sieć wodociągowa w mieście,
a w Kopkach powstanie sala sportowa
i zalew.
Tydzień temu radni z Rudnika nad Sanem przyjęli budżet
miasta i gminy na obecny rok. Przewiduje on dochody w wysokości
16 milionów 314 tysięcy złotych. W tym roku z różnego typu podatków
i opłat, do gminnej kasy wpłynie 3 miliony 773 tysiące złotych.
Subwencja oświatowa wyniesie 3 miliony 895 tysięcy złotych, natomiast
dotacja na tzw. "świadczenia rodzinne" - 2,3 miliona
złotych.
Większa część tych pieniędzy zostanie przeznaczona
na bieżące funkcjonowanie, w tym m.in. na płace oraz utrzymanie
szkół i innych placówek podległych gminie. I tak w tym roku na
oświatę i wychowanie, czyli na utrzymanie szkół podstawowych,
przedszkola, gimnazjum, Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego
Szkół oraz dokształcanie nauczycieli i dowożenie dzieci do szkól
gmina wyda przeszło 6,5 miliona złotych. W tym 4,4 miliona złotych
to wynagrodzenia dla pracowników tych placówek. Na administrację
publiczną, tj. urząd gminy, radę gminy, a także promocję jednostek
samorządu terytorialnego przeznaczone zostało blisko
1,6 miliona złotych. W budżecie zaplanowano także pieniądze na
utrzymanie czterech jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej (117
tysięcy złotych). Przeszło 3,5 miliona złotych ma kosztować w
tym roku gminę pomoc społeczna. Pieniądze z gminnej kasy trafią
także do bibliotek i Miejskiego Ośrodka Kultury. Dofinansowane
zostaną chóry i "Przegląd Rudnicki".
Po stronie wydatków gminy leżą także inwestycje. W
2006 roku dokończona zostanie budowa Centrum Wikliniarstwa (1,3
miliona złotych). - Do tej pory pracownicy firmy budowlanej wykonali
w budynku nowe wylewki i izolację poziomą. Wewnątrz obiektu położono
nowe tynki oraz rozpoczęto zdzieranie elewacji zewnętrznej - mówi
Waldemar Grochowski, burmistrz Rudnika. - Remont potrwa do września.
Później zajmiemy się wyposażeniem placówki. Zakładamy, że Centrum
Wikliniarstwa zostanie oddane do użytku pod koniec roku.
Kolejną inwestycją realizowaną w Rudniku będzie rozbudowa
sieci wodociągowej (1,65 miliona złotych)
i budowa sali gimnastycznej przy szkole podstawowej w Kopkach
(897 tysięcy złotych). - W tym roku planujemy dokończyć budowę
sieci wodociągowej w mieście. Prace prowadzone będą na osiedlach
Piaski I, Piaski II i Piaski III - opowiada Grochowski. - Chcemy
także zrobić wodociąg na ulicach Kościuszki, Słowackiego i Targowej.
W tym roku ruszy również projekt "Południowa strefa aktywności
wieś Kopki", czyli budowa zbiornika wodnego wraz z zapleczem
turystycznym (510 tysięcy złotych). Wśród mniejszych, ale równie
ważnych dla mieszkańców inwestycji, znalazły się budowa oświetlenia
na ulicach Leśnej i Targowej.
- Prace przy oświetleniu tych dwóch ulic ruszą latem. W pierwszej
kolejności światło zrobimy na ulicy Targowej. Jej mieszkańcy od
przeszło ośmiu lat zabiegali o oświetlenie - stwierdza burmistrz.
Deficyt budżetowy gminy ustalono w wysokości 1,7 miliona złotych.
[dag, Sztafeta]
30.03.2006
Dzisiaj
przy drodze krajowej prowadzącej z Rudnika do Niska można
było spotkać ekipę pracowników, którzy sprzątali pełne śmieci
przydrożne rowy.
|
|
|
29.03.2006
Budynek
"Wikplastu" w jego części przeznaczonej pod
potrzeby Warsztatów Terapii Zajęciowej, jest poddawany intensywnym
pracom remontowym. Pojawiły się już między innymi nowe okna. |
|
27.03.2006
Wczoraj do Rudnika przyleciały pierwsze
bociany, zwiastując wreszcie lekko opóźnioną w tym roku wiosnę.
Można je już zobaczyć np w gnieździe przy ulicy Sandomierskiej.
26.03.2006
Jutro (poniedziałek) o 22:00 zostanie opublikowana treść
zagadki 51 rundy Nieustającej Ligi Znajomości Rudnika. Od
poprzedniej, pięćdziesiątej rundy, rywalizacja odbywa się równolegle
w dwóch kategoriach :
Rocznej i Ogólnej.
W rozegranym dzisiaj meczu sparingowym
Orzeł Rudnik przegrał na własnym stadionie z LZS Podwolina
0:1.
|
Na stronie Telewizji Miejskiej Stalowa Wola można oglądnąć
online (posiadacze szybkich łączy) lub pobrać plik i oglądnąć
później film, w którym wywiadu udzielił nowy trener
Orła Rudnik - Sławomir Zając.
Wywiad zaczyna się po około 7 minutach od początku programu.
|
Film
ten znajduje się na stronie http://tvm.tvkdiana.pl/sport.htm
[20.03.2006] (online)
Plik można pobrać tutaj : http://tvm.tvkdiana.pl/video/wmv/200306_sport.wmv
(Prawy przycisk myszy i "Zapisz element docelowy jako
...") |
Pojawiła się polska i angielska wersja
językowa witryny internetowej Art Glass Studio,
o której była tu mowa 8 marca : http://www.artglassstudio-rudnik.com
25.03.2006
Od
1 kwietnia z rozkładu jazdy może zniknąć kilka pociągów, które
zatrzymują
się na stacji w Rudniku. Wystarczy spojrzeć na rozkład jazdy
i pociągi oznaczone literką G. PKP Przewozy Regionalne
zapowiada już likwidację pary pociągów
na trasie Stalowa Wola Rozwadów - Rzeszów.
|
|
24.03.2006
Pociągi na stacji PKP w Rudniku nad
Sanem AD 2006.
23.03.2006
Z cyklu - W prasie lokalnej o Rudniku
Warsztaty Terapii Zajęciowej są coraz bliżej
Wikplast w remoncie
W zeszłym tygodniu w Rudniku rozpoczęły się prace
adaptacyjne w przyszłej siedzibie Warsztatów Terapii Zajęciowej.
Opuszczony przed laty budynek "Wikplastu" został użyczony
sandomierskiej "Caritas".
- Ekipa budowlana wymieniła już część okien i drzwi oraz wykonała
nowe wylewki na parterze i pierwszym piętrze. Obecnie wymieniana
jest instalacja elektryczna i wodnokanalizacyjna - powiedział
nam Lucjan Tabasz, wiceburmistrz Rudnika. - Mamy nadzieję, że
Warsztaty ruszą już w maju tego roku.
Przypomnijmy, że misji utworzenia w Rudniku Warsztatów Terapii
Zajęciowej podjęła się sandomierska "Caritas". Pierwotnie
zapowiadano, że warsztaty ruszą jeszcze pod koniec ubiegłego roku.
Niestety, problemem okazało się znalezienie wykonawcy spełniającego
warunki przetargu. Po negocjacjach ofertą remontu budynku zainteresowała
się niżańska firma "UNI-BUD".
W wyremontowanym budynku mają się w przyszłości znaleźć m.in.
pracownie plastyczne, kulinarne
i wikliniarskie. Docelowo warsztaty będą mogły przyjąć 45 niepełnosprawnych
z całego powiatu, zaś zatrudnienie znajdzie w nich około 10 osób.
Do celów WTZ zaadaptowane zostaną pomieszczenia na parterze i
pierwszym piętrze. - Natomiast drugie piętro pozostanie na razie
puste. Chcielibyśmy
w przyszłości uruchomić na nim świetlicę środowiskową - mówi burmistrz
Tabasz.
[dag, Sztafeta]
22.03.2006
W ostatniej "Sztafecie" ukazał się ciekawy artykuł zatytułowany
"Odjazd pociągów", w którym Dionizy Garbacz opisał historię
linii kolejowych w naszym regionie. Oto kilka wybranych fragmentów.
[...]
W końcu kwietnia 1887 roku kolej coraz bardziej
zbliżała się do Rozwadowa. Ówczesna prasa donosiła, że szyn tych
przywieziono tutaj (mowa o Rozwadowie - przyp. DG) ilość znaczną,
a tor kolejowy, t.j. szyny, położone już są na parę kilometrów od
stacyi Rozwadowa ku stacyi Sobów, punktu, w którym linia do Dębicy
i Nadbrzezia się rozdziela. Na samej stacyi Rozwadów ruch znaczny;
budynki zaczęto murować, a cieśle pracują nad wiązaniami dachowemi
i budynkami drewnianymi. I wskazywano na znaczne trudności, jakie
mają do pokonania budowniczowie kolei. Pogoda niestała, jaka trwa
prawie od dwóch tygodni, ciągle dość ulewne deszcze i burze, nie
sprzyjają wcale budowie, a moczary, przez które trasa przechodzi,
szczególnie w okolicy Łęgu (znanego potoku, który często strasznie
wylewa, i który jest niebezpieczniejszy od wylewu Sanu i Wisły)
tworzą tu i ówdzie formalne jeziora. Mimo to pierwszy parowóz w
Rozwadowie pojawił się
w czerwcu 1887 roku, a kilka miesięcy później do Rozwadowa, od 10
października 1887 roku, pociągi przybywały regularnie.
Jednak apetyty szły dalej. W listopadzie 1890 roku Sejm krajowy
Galicji rozpatrywał sprawę budowę kolei
z Rozwadowa do Rzeszowa. Wtedy bowiem do władz galicyjskich napływały
w tej sprawie petycje, zwłaszcza od wielkich właścicieli dóbr; z
Niska (Olivier de Resseguier), Rudnika (Ferdynand Hompesch,
notabene poseł na Sejm w Wiedniu), Łętowni (Róża hr. Tarnowska),
Sarzyny i Leżajska (Roman
hr. Potocki), Grodziska (Domicela hr. Branhidy). Sejm krajowy wezwał
rząd, by ze względu na niewątpliwą pożyteczność i konieczność połączenia
stacyi kolejowej Rozwadów, ze stacyą kolei państwowej Rzeszów
lub innej stacyi Karola Ludwika, bezzwłocznie do budowy tej przystąpił
i w tym celu do budżetu państwowego na rok 1891 odpowiednie sumy
wstawił. Decyzja o budowie zapadła, w partycypowaniu jej uczestniczył
rząd austriacki. Warto dodać, że o jej podjęciu zadecydowały także
wojskowe plany strategiczne.
Prace trwały kilka lat, tak że 30 września 1899 roku Rozwadów
został połączony z Przeworskiem
a więc z linią Kraków - Lwów, która funkcjonowała już prawie 30
lat. Ale linię kolejową dla publicznego ruchu otwarto 14 stycznia
1900 roku. Z Rozwadowa do Przeworska prowadził jeden tor. Zbudowano
wtedy stację w Nisku, Rudniku, Łętowni, Sarzynie, Leżajsku,
Grodzisku. W Tryńczy był tylko przystanek osobowy
i dla "ograniczonego ruchu pakunkowego", jak informowała
prasa. [...]
[...]. W czasie I wojny światowej połączono Rozwadów z Lublinem,
prace przy budowie tej linii prowadzili
i Rosjanie, i Austriacy. Z uwagi na warunki w jakich powstawało
połączenie z Lublinem, nowa linia technicznie była gorsza niż wiodąca
do Przeworska czy Dębicy. Ale i tak Rozwadów stał się znaczącym
węzłem kolejowym. W czasach galicyjskich eksploatacją kolei zajmował
się Zarząd Kolei Państwowych.
Gdy w 1937 roku w ramach Centralnego Okręgu Przemysłowego
rozpoczęto budowę Stalowej Woli, przez teren, gdzie miały stanąć
Zakłady Południowe i miasto przebiegała właśnie jednotorowa linia
kolejowa Rozwadów-Przeworsk. Tędy pędziły pociągi pospieszne z Warszawy
do Lwowa. Tzw. lukstorpedy pokonywały prawie pięćsetkilometrową
trasę ze stolicy do Lwowa w niespełna cztery godziny. Do Lwowa ze
stacji w Rozwadowie można było dojechać pociągiem przyśpieszonym
w ciągu czterech godzin. Z chwilą zaś rozpoczęcia budowy COP - uruchomiono
szybkie pociągi motorowe ze Skarżyska do Przeworska. Gdy już Zakłady
Południowe funkcjonowały, uruchomiono jeszcze dodatkowe połączenia
na liniach
Kraśnik - Rozwadów i Sandomierz - Przeworsk, aby ułatwić dojazd
do pracy.
Przejazdy nie były tanie, np. bilet trzeciej klasy z Niska do Stalowej
Woli kosztował 60 groszy, więcej niż pół kilograma wołowiny. [...]
[...]
W rejonie Stalowej Woli linię kolejową planowano rozbudować na tym
odcinku do trzech torów i miała przechodzić w głębokim wykopie,
tak, aby nie powstawały zakłócenia w komunikacji miejskiej, a dotarcie
do dworca nie stwarzało kłopotów. Realizację tego zamierzenia przerwała
wojna. Nawet nie zdołano ułożyć drugiego toru kolejowego na linii
kolejowej Rozwadów - Przeworsk.
Dopiero jesienią 1943 roku Niemcy zaczęli rozbudowę dworca towarowego
w Rozwadowie, a także budowę drugiego toru do Przeworska. Jak zauważył
kronikarz rozwadowskiego zakonu kapucynów 9 marca 1944 r. roboty
koło przebudowy węzła kolejowego idą szybko, sprowadzono setki nowych
junaków, zburzono już dotychczasowy most koło klasztoru, a 13 marca
kronikarz dodaje: roboty koło torów kolejowych idą
w bardzo szybkim tempie... Te inwestycje również były podyktowane
względami wojskowymi, tym razem niemieckimi. Na przełomie 1943 i
1944 roku ułożono drugi tor od Rozwadowa do Tryńczy, do Przeworska
już nie doprowadzono. [...]
[...]
Przyjęty program EKW przez Wschodnią Dyrekcję Kolei Państwowych
i Hutę wpisywał się w plany modernizacji linii kolejowej od Sandomierza
do Przeworska poprzez jej elektryfikację.
W drugiej połowie lat 80. zapadła decyzja o zelektryfikowaniu linii
Rozwadów-Przeworsk. Jej funkcjonowanie miało zdecydowanie poprawić
komunikację w rejonie Stalowej Woli, tym bardziej że elektryfikacja
kolei miała sięgnąć Sandomierza. Prace przy budowie elektrycznej
trakcji przebiegały sprawnie i pod koniec 1989 roku odcinek Stalowa
Wola-Rudnik był gotowy do przyjęcia elektrycznych składów.
22 grudnia 1989 roku nadszedł dla linii Rozwadów-Przeworsk
nowy czas. Stalowowolski tygodnik pisał tak: Pierwszy pociąg elektryczny
przejechał przez Stalową Wolę 22 grudnia tuż po godzinie 13. Był
to specjalny pociąg inspekcyjny PKP, którym trasę od Sandomierza
do Rudnika pokonali specjalni pasażerowie - wysoka kolejowa
zwierzchność, szczególnie zasłużeni dla sprawy modernizacji linii
i obiektów kolejowych przedstawiciele władz miasta i HSW. W tym
samym dniu w Sandomierzu przekazano do eksploatacji zmodernizowany
dworzec osobowy PKP, a w Rozwadowie - nową wagonownię. Były, rzecz
jasna, odznaczenia państwowe i resortowe. Pociąg zatrzymał się w
Nisku, gdzie poświęcił go biskup Edward Frankowski.
Następnego roku ostatecznie zelektryfikowano linię do Przeworska.
Pod koniec maja 1990 roku pociągi elektryczne zaczęły na dobre jeździć
trasą Przeworsk-Rozwadów. Wcześniej, w kwietniu, specjalny pociąg
z oficjelami, dziennikarzami i kolejarzami przemierzył trasę z Rozwadowa
do Przeworska. Był to całkiem wesoły pociąg, nie brakowało jedzenia
i napitku. Gdy uruchomiono tzw. Elektryczną Kolej Wahadłową
w końcu maja 1990 roku, w ciągu doby rozkład przewidywał przejazd
przez Stalową Wolę 40 par pociągów. Z czasem jednak wyłączano pociągi
z ruchu, ponieważ komunikacja autobusowa poprawiła się, przybyło
bardzo dużo samochodów prywatnych, a ponadto, wskutek redukcji zatrudnienia
w Hucie i innych stalowo-wolskich firmach, potrzeby przewozowe koleją
gwałtownie malały. W roku 2000 na trasie Rozwadów-Rudnik
kursowało wciągu doby zaledwie 10 par pciągów. [...]
[Cytowane fragmenty pochodzą z artykułu Dionizego Garbacza. Z całością
tekstu można się zapoznać
w ostatnim numerze "Sztafety"].
21.03.2006
Sławomir Zając, nowy trener Orła, w wywiadzie jakiego
udzielił Telewizji Miejskiej Stalowa Wola, programy której emitowane
są w sieci Telewizji Kablowej "Diana", określił cele
drużyny na nadchodzący sezon.
Po pierwsze Orzeł musi się utrzymać w klasie okręgowej, po drugie
ma to zrobić tak, żeby zająć miejsce
w czołowej dziesiątce ligowej tabeli. Trener stwierdził też, że
drużyna przeszła sprawdzony już wcześniej
przez niego cykl przygotowań. W przerwie zimowej z zespołu odeszło
kilku zawodników, pojawiły się jednak nowe twarze : Warchoł z
Przędzela, Dubiel - bramkarz z Sokoła Nisko i Janusz Słodziński
z Czarnych Sójkowa.
19.03.2006
W rozegranym dzisiaj meczu sparingowym Orzeł Rudnik pokonał
LZS Przędzel 8:1.
Zarząd Podokręgu PZPN Stalowa Wola po konsultacji
z Wydziałem Gier oraz z klubami ogłosił kolejny komunikat dotyczący
rozpoczęcia rozgrywek w Podokręgu Stalowa Wola w sezonie wiosennym
2006 .
Klasa Okręgowa juniorzy i
seniorzy.
Rozpoczęcie rozgrywek nastąpi 1 i 2 kwietnia 2006
r.
Dodatkowe terminy to 31.05 (środa) oraz 15.06 (czwartek, Boże
Ciało).
Terminy obligatoryjne dwóch ostatnich kolejek ustalono na 15.06.
i 18.06.2006 r.
Zakończenie rozgrywek nastąpi 18.06.2006 r.
Z cyklu - W prasie lokalnej o Rudniku.
Przyjechały
z Węgier do Polski.
Daniele z importu. |
|
Do rudnickiego nadleśnictwa przywieziono
z Węgier 15 sztuk danieli. Przez najbliższe dwa tygodnie będą
trzymane w zagrodzie adaptacyjnej. Potem zwierzęta zostaną wypuszczone
do lasu.
Wśród zwierząt jest 5 byków, 6 łań i 4 cielaki. - Sprowadzono
je, by wzbogacić pulę genową populacji danieli - wyjaśnił Edward
Tomecki, nadleśniczy z Rudnika. - Potrzebny był dopływ świeżej
krwi.
Teraz nastąpi wymieszanie populacji rodzimej, która liczy 150
sztuk.
Po przywiezieniu do Rudnika zwierzęta umieszczono w specjalnie
przygotowanej zagrodzie adaptacyjnej. Tam daniele mają zapas karmy,
koryta ze zbożem, kiszonkę, lizawki i paśniki. W zagrodzie będą
przez dwa tygodnie, później leśnicy otworzą bramy i wypuszczą
zwierzęta do lasu. Wszystkie daniele są kolczykowane, po to, by
myśliwi nie odstrzelili przypadkiem zwierząt w czasie polowań.
Nie po raz pierwszy daniele zostały sprowadzone do rudnickich
lasów. Pierwsze z nich sprowadzono już na początku lat sześćdziesiątych.
Kolejne 16 sztuk przywieziono z nadleśnictwa Margolin (dawne pilskie)
w 2001 roku. - Tereny w Rudniku są równinne, występują tu lasy
mieszane, kanały, poletka, a zatem daniele czują się tutaj dobrze
- powiedział Edward Tomecki.
W zeszłym tygodniu z Węgier do Polski przywieziono w sumie około
50 sztuk danieli. Zwierzęta te trafiły jeszcze do nadleśnictwa
w Świebodzinie i Chojnicach. Zapłacono za nie około 5 tysięcy
euro.
[Anna Drelich , Sztafeta]
Oto kolejne zdjęcia klas maturalnych
z Rudnika AD 2006 - klasy : IIIC i IIIA z liceum ogólnokształcącego.
18.03.2006
W TVP 3 Rzeszów o Rudniku nad Sanem.
"Podkarpackie wędrówki literackie" to cykl audycji Marka
Czarnoty na temat miejsc i ludzi regionu uwiecznionych na kartach
książek. W programie autor próbuje dociec ile w powieściach jest
prawdy historycznej a ile literackiej fikcji. Program emitowany
jest w piątki o godzinie 17:15.
Wczorajsza
audycja nosiła tytuł :
Ucieczka króla szwedzkiego - O Potopie cz.III
Kolejny odcinek programu opowiadał o
wycofywaniu się wojsk szwedzkich
z Małopolski, między innymi o napadzie żołnierzy Rocha Kowalskiego
na obóz,
w którym odpoczywał sam król szwedzki Karol Gustaw.
Akcja toczy się w jednym z domów w Rudniku nad Sanem...
|
|
Linki :
http://rzeszow2.tvp.pl/wedrowki/inc/rozwiniecie.asp?art=2
oraz
http://tvp.pl/3281,20060228308943.strona
W lokalnej prasie tradycyjnie już ukazały się zdjęcia klas maturalnych
ze szkół naszego regionu.
Pośród nich zdjęcia klas z Rudnika. Na początek klasa IIIB z LO
oraz klasa III Technikum Mechanicznego
po ZSZ z Zespołu Szkół im. Generała W.Sikorskiego.
17.03.2006
W kopeckim lesie w ostatnią niedzielę po raz kolejny zostały
rozegrane Otwarte Mistrzostwa Województwa
Podkarpackiego w kolarstwie przełajowym. Leśny tor, który nawet
w lecie wymaga sporych umiejętności,
jest teraz, w zimowej scenerii niezwykle trudny i wymagający.
Ze względu na otwarty charakter zawodów
startowali w nich przełajowcy z całej Polski. Teraz, gdy przebrzmiały
już echa sportowych zmagań,
tor może służyć jako świetne miejsce do rekreacji. Ponieważ wciąż
panują tam ekstremalnie trudne warunki, koniecznym wyposażeniem
dla potencjalnych amatorów kolarstwa w tej postaci jest jednak
kask
i ochraniacze.
Przypomnijmy, że miejsce rozgrywania zawodów zlokalizowane jest
na zboczach Góry Głogowiec,
w lesie kopeckim tuż przed Tarnogórą, około 400 metrów na prawo
od drogi Rudnik - Leżajsk.
15.03.2006
Z cyklu - Znalezione w sieci
Rudna i Stróżanka na płótnie.
Zdjęcia obrazów pochodzą ze strony "Mała
galeria obrazów Andrzeja Fedurka"
http://fedureka.w.interia.pl/index.html
Ja pisze sam autor, na stronie http://fedureka.w.interia.pl/rysunek.html
można zobaczyć fragment wystawy prezentowanej w pizzerii "Claudia"
w Rudniku nad Sanem przy ul. Rynek 4.
14.03.2006
Z cyklu - Znalezione w sieci.
Na stronach Instytutu Geografii i Gospodarki Przestrzennej UJ
można przeczytać pracę
mgr Agnieszki Sobali-Gwóźdź - "Zmiany poziomu życia w miastach
województwa podkarpackiego a ich położenie, funkcje i pozycja
w hierarchii" z XVII Konwersatorium Wiedzy o Mieście.
W pracy można znaleźć kilka ciekawych odniesień naszego miasta
do innych ośrodków na Podkarpaciu.
http://www.geo.uj.edu.pl/zaklady/zrr/publikacje/pdf/sobala_poziom%20zycia.pdf
13.03.2006
Z kronikarskiego obowiązku odnotujmy, że zmienił się wygląd i
adres strony www PSP nr 3.
http://www.psp3rudnik.republika.pl
12.03.2006
Orzeł Rudnik nie zainauguruje rozgrywek rundy wiosennej
19 marca. Dlaczego ? Z prozaicznego powodu. Nie pozwalają na to
warunki panujące na większości boisk drużyn klasy okręgowej. Mówi
o tym oficjalny komunikat na stronie OZPN Stalowa Wola :
"Rozgrywki Wiosna 2006 .
Autor: Edward Chmura
Komisja Gier Podokręgu Stalowa Wola informuje , że Rozgrywki -
Wiosna 2006 w Klasie Okręgowej
seniorzy i juniorzy rozpoczną się :
25/26.03.2006 r. jako
I kolejka zgodnie z terminarzem .
Zakończenie rozgrywek 18.06.2006 r.( niedziela ) - termin obligatoryjny
.
Analizując prognozy pogodowe , może zajść konieczność odwołania
kolejki Klasy "O"i "A" z dnia 25/26.03. Decyzja
zostanie podjęta w dniach 20/21.03. Po ostatecznych decyzjach
zostaną sporządzone nowe terminarze i przesłane klubom.
Okres transferowy - zgodnie z przepisami do chwili rozpoczęcia
rozgrywek w danej klasie rozgrywkowej .
Przypomina sie Klubom o uaktualnieniu adresów , kontaktów , kontaktów
przedstawiciela z prasą po meczu celem właściwego przepływu jasnych
i rzetelnych informacji."
Nie wiadomo dlaczego oficjalny serwis OZPN
w Stalowej Woli kieruje internautów na taką oto
oficjalną (?) stronę klubu Orzeł Rudnik :
http://orzel-rudnik.blog.onet.pl/
10.03.2006
Z cyklu - W prasie lokalnej o Rudniku
Ośmiu policjantów w Rudniku to stanowczo za mało
Złodziejski raj
Mieszkasz w Rudniku ? Jeśii tak, to uważaj na złodziei. Miejscowi
policjanci łapią tylko co drugiego sprawcę włamania, kradzieży
czy zniszczenia mienia. Jak sami twierdzą, jest ich po prostu
za mało.
Ilu funkcjonariuszy powinno strzec bezpieczeństwa mieszkańców
kilkutysięcznego miasta ? A ilu równie licznej gminy ? Na to pytanie
odpowiedzieli sobie sami funkcjonariusze. - Liczba policjantów
jest zbyt mała
w stosunku do istniejącego zagrożenia i potrzeb - stwierdza aspirant
Eugeniusz Ciak, kierownik posterunku
policji w Rudniku nad Sanem. W czasie obrad Rady Miejskiej przedstawił
on informację o stanie bezpieczeństwa publicznego w gminie Rudnik.
Z raportu wynika jasno, że 8 policjantów w Rudniku
to stanowczo za mało. W skład załogi rudnickiego posterunku wchodzą:
kierownik, dwóch dzielnicowych, policjant dochodzeniowo-śledczy
i czterech policjantów prewencji. W ubiegłym roku w gminie Rudnik
odnotowano 172 przestępstwa, o 13 mniej niż
w 2004 roku. Przeprowadzono 199 postępowań przygotowawczych, przy
208 w 2004 roku, spośród nich
z powodu braku znamion przestępstwa umorzono 27. Ogółem w ubiegłym
roku wykrywalność przestępstw wyniosła niemal 87 procent. Niestety
w sferze przestępstw przeciwko mieniu wykrywalność wyniosła tylko
49 procent. Wynika z tego, że zatrzymywany jest tylko co drugi
sprawca kradzieży czy włamania. Należy przy tym dodać, że w 2005
roku na terenie Rudnika doszło do 20 kradzieży i 9 włamań. Rudniccy
funkcjonariusze odnotowali także wzrost o 100 procent ilości wypadków
drogowych - z 6 w 2004 roku
do 12 w 2005. W ich wyniku życie straciły dwie osoby. Równie niepokojąco
przedstawia się liczba przestępstw dokonanych przez nieletnich.
Choć na przestrzeni ostatnich dwóch lat obserwowalny jest spadek
ilości przestępstw dokonywanych przez młodzież, to jednak rośnie
ich zakres. W ubiegłym roku zatrzymano łącznie 18 nieletnich,
którzy dokonali włamania, uszkodzenia mienia, pobicia, groźby,
kierowania rowerem w stanie nietrzeźwym. Sześciu z nich postawiono
także zarzut dotyczący posiadania i sprzedaży narkotyków.
Jak stwierdza w swoim raporcie asp. Eugeniusz Ciak, wyniki osiągnięte
przez rudnicką policję w ubiegłym roku nie są w pełni satysfakcjonujące,
nie można ich jednak uznać za porażkę. - Duże obciążenie pracą
dochodzeniową i biurową powoduje, że jeden policjant prewencji
został na stałe skierowany do prowadzenia postępowań przygotowawczych.
Wiele czasu zajmuje też realizowanie czynności dla sądów, kuratorów
sądowych i innych jednostek policji - informuje kierownik posterunku.
- Tym samym zmniejsza się liczba policjantów na ulicach.
[dag, Sztafeta]
9.03.2006
Jan Olko nadesłał niezwykle istotny suplement do map z
1910 roku, o których była mowa trzy dni temu.
Jest to legenda, pozwalająca dokładniej rozpoznać poszczególne
obiekty.
[Uwaga, legenda ma rozmiar 2000 x 1470 pikseli i 670 kB]
8.03.2006
Już wkrótce Rudnik być może nie będzie kojarzony z wikliną a raczej
ze ...szkłem. I to bynajmniej nie za sprawą Fakro i ich okien,
a dzięki działalności Art Glass Studio. Ta mała, rodzinna,
rudnicka firma konsekwentnie poszerza zakres swojej oferty, zdobywając
coraz to nowe rynki zbytu, również te poza granicami Polski.
Jeden
z pięknych malowanych witraży Art Glass Studio
Dwa
przykłady z bogatej kolekcji szkieł - misy i biedronka
Od pewnego czasu firma wykonuje również bardzo efektowne,
ręcznie malowane pisanki.
Bardzo zmieniła się witryna internetowa Art Glass Studio od 29
pażdziernika 2005, kiedy to pisaliśmy o firmie
w naszym serwisie internetowym. Z całą kolekcją i ich "szklaną"
ofertą można się zapoznać na stronie : http://www.artglassstudio-rudnik.com
W dobie internetu nikogo nie powinien dziwić fakt, że strona ma
póki co, tylko wersję ...niemiecką.
Ale właściciele firmy zapewniają, że wkrótce pojawi się też wersja
polskojęzyczna.
6.03.2006
Z cyklu - znalezione w sieci.
Kolejne niezwykle ciekawe materiały znalazł w sieci Jan Olko
i zechciał się z nami podzielić swoją wiedzą.
Chodzi o doskonałe skany Austro-Węgierskich map naszych stron
z 1910 roku !
Oto fragment większej całości, na którym znajdziemy Rudnik i najbliższą
okolicę.
Po kliknięciu na miniaturce mapki można ją oglądnąć w powiększeniu.
Tę samą mapę można zobaczyć tutaj
w formacie 1600 x 920 [405 kB].
Całość znajduje się pod adresem http://lazarus.elte.hu/hun/digkonyv/topo/3felmeres.htm ,
Rudnik umiejscowiony jest w prostokącie "Przemyśl".
5.03.2006
Piotr Kozyra, były znakomity piłkarz Orła Rudnik i sędzia
piłkarski, został nowym trenerem
drużyny piłki nożnej LZS Przędzel.
Orzeł Rudnik pokonał dzisiaj w meczu
sparingowym LZS Wola Żarczycka 4:1.
4.03.2006
Z cyklu - Znalezione w sieci
W znakomitym serwisie internetowym poświęconym Roztoczu Południowemu,
które bezpośrednio
graniczy przecież z Ziemią Rudnicką, można znaleźć krótką wzmiankę
o powojennych planach budowy
kolejki wąskotorowej z Biłgoraja do Rudnika.
[...] We
wczesnych latach powojennych nie tylko odbudowano kolej, ale i
wyznaczano jej coraz to wyższe zadania przewozowe. Zwiększyła
się zwłaszcza ilość towarów przywożonych do miasta: materiałów
budowlanych i węgla. Niewątpliwie był to złoty okres kolejki.
Rosnące przewozy skłaniały ku planowaniu dalszych połączeń. I
tak już w 1945 r. pojawił się projekt budowy kolejki wąskotorowej
Biłgoraj - Tarnogród - Krzeszów - Rudnik.
Mimo sprzeciwu Ministerstwa Komunikacji Powiatowa Rada Narodowa
w Biłgoraju postanowiła zrealizować ten projekt w ramach planu
3-letniego. Z nieznanych przyczyn nigdy do tej rozbudowy nie doszło.
Z drugiej jednak strony już we wczesnych latach pięćdziesiątych
stwierdzono,
że niewykorzystane zdolności przewozowe kolejki spowodowane są
"nieplanowymi" kursami samochodowymi. Widać przewozy
liniami PKP, sztywno planowane na lata naprzód, nie zaspokajały
zmiennych potrzeb.
W 1952 roku "naszą" kolejkę połączono
z nowobudowaną linią leśną z Lipy. Połączenie to nie spowodowało
jednak wzrostu przewozów i już po kilku latach je zlikwidowano.
Zbudowana wówczas nowa parowozownia istnieje do dziś - jako zaadaptowana
na potrzeby bazy samochodowej PKS. [...]
Z całym artykułem można się zapoznać pod adresem :
http://www.roztocze.stalwol.pl/Roztocze/Fh04/bilgoraj.htm
Wspominany zaś na wstępie serwis poświęcony Roztoczu Południowemu
można znaleźć pod linkiem :
http://www.roztocze.stalwol.pl/Roztocze/Html/Index.htm
W tym kotekście warto chyba wyjaśnić i opisać historię powstania
i przebieg wąskotorowej kolejki leśnej,
która wiodła z Rudnika przez las do Kopek. Niestety istnieje bardzo
mało materiałów na ten temat,
coraz mniej jest też osób, które mogą coś na ten temat powiedzieć...
Czy uda nam się wyjaśnić kolejną zagadkę z historii Rudnika ?
2.03.2006
Paweł Koń został nowym sekretarzem gminy w Urzędzie
Gminy i Miasta w Rudniku.
Tym samym został uzupełniony wakat, który trwał już kilka miesięcy.
Mianowany niedawno sekretarz
gminy pracował do tej pory w UGiM w Nisku, w Powiatowym Urzędzie
Pracy i w MZK w Nisku,
ukończył 36 lat i jest absolwentem UMCS w Rzeszowie - ekonomika
i organizacja przemysłu (licencjat)
oraz ekonomika i organizacja produkcji (magisterium).
Z maila jaki nadesłał Arek_U po
ostatniej publikacji dowiadujemy się, że cytowana wczoraj książka
to :
"Księga adresowa Polski wraz z wolnym miastem Gdańskiem dla
handlu przemysłu, rzemiosł i rolnictwa"
z 1929 roku. Jak pisze dalej autor, "oczywiście trudno ją
dostać, ale na żydowskiej stronie internetowej,
na której można szukać genealogii w dawnych żydowskich Sztetlach
jest zrobiony skan całej księgi."
1.03.2006
Z cyklu - znalezione w sieci.
Po raz kolejny niezwykle interesujące materiały związane z historią
Rudnika znalazł w zasobach sieci
Marcin Bednarz i podzielił się tymi informacjami z czytelnikami
tej strony.
Chodzi o książkę "1929 Polish Business Directory Project
JRI Poland in cooperation with Jewish Gen".
Jak sama nazwa wskazuje, rzecz pochodzi z 1929 roku, a
pośród wielu polskich miast znajdujemy
tam i Rudnik nad Sanem z wykazem firm i wykonywanych w
tym okresie profesji.
Materiał w postaci pliku pdf został już umieszczony na zaprzyjaźnionym
serwerze i można się z nim
zapoznać tutaj.
Autor znalezionych materiałów słusznie zwrócił uwagę na niesamowitą
różnorodność i ilość rzemieślników
pracujących w tamtym czasie w Rudniku.
Dla porządku podajmy link materiału źródłowego : http://data.jewishgen.org/jri-pl/1929/loadtop.htm?0772