31.08.2004
Zakończyła się 37 runda NLZR.
Płaskorzeźba znajduje się oczywiście na ścianie plebanii parafii
Trójcy Świętej.
Zwycięzcą 37 rundy został Henryk Mucha. Gratulacje ! :)
W sumie padło sześć poprawnych odpowiedzi. Kolejne miejsca zajęli
: nnnnnnnnn, Strażak, XXL, Astek i Mirekj.
Brawa dla wszystkich, którzy odgadli !
Aktualną tabelę , wyniki i zasady gry można znaleźć na stronie
ligi.
Już wkrótce runda 38, o trudności 9 w 10 stopniowej skali umownej
;)
29.08.2004
Orzeł Rudnik - LZS Łętownia 7:0 (3:0)
Bramki strzelili :
Skoczylas (27), Wala (28), Rzeszutek (31), Skoczylas (62), Kania
(81), Skoczylas (87), Skoczylas (91).
To była prawdziwa uczta dla kibiców Orła, którzy zobaczyli aż
siedem bramek. Większość z nich padła po szybkich kontrach
naszej drużyny. Marcin Skoczylas strzelił dziś 4 gole !
Pierwszą swoją bramkę dla Orła zdobył Rzeszutek.
Na uwagę zasługuje znakomita postawa Bąka, naszego nowego bramkarza,
który popisał się kilkoma świetnymi,
tyleż efektownymi co skutecznymi interwencjami.
Ponieważ Sokół Nisko wygrał wczoraj z Zaklikowem 6:4, Orzeł
pozostanie po dzisiejszym meczu wiceliderem ligowej tabeli. [kliknij
na zdjęciach, aby zobaczyć je w większym formacie]
Radość
po zdobyciu trzeciej bramki.
Na meczu, w towarzystwie prezesa Kopcia pojawił się dawny sponsor
Orła.
To wydarzenie zaniepokoiło kibiców Orła, którzy pamiętają
jeszcze wydarzenia sprzed trzech lat i czym
się ten sponsoring skończył. Dali temu wyraz w głośnych
komentarzach.
Dobry duch naszej drużyny - Jacek Gil,
w rudnickim kręgu piłkarskim znany jako "Abdul"
Po meczu musiała niestety interweniować policja.
Grupa pseudokibiców Orła zaatakowała autobus, którym
przyjechali do nas goście z Łętowni. Choć świeża jest pamięć
wiosennych wydarzeń w Łętowni, to takiego zachowania nic nie
usprawiedliwia, jest to normalne chuligaństwo, które trzeba bezwzględnie
piętnować.
Nie na tym polega kibicowanie swojej drużynie !
Zachowanie wielu rudnickich kibiców w dniu dzisiejszym należy
uznać za skandaliczne ! Ilość wulgaryzmów
i niewybrednych komentarzy jakie padły z trybun pod adresem
sędziego i gości była szokująca.
Jak widać spora część kibiców nie awansowała razem z piłkarzami
z A klasy do okręgówki i zachowuje się
podczas meczów wciąż jak kibice A, B czy nawet C klasy. To smutne,
ale prawdziwe. Pora to zmienić...
23.08.2004
Po trzeciej kolejce spotkań Orzeł Rudnik zajmuje
drugie miejsce w ligowej tabeli.
Wyniki pozostałych spotkań oraz aktualną tabelę można znaleźć
jak zwykle na stronie Sport
w Rudniku.
Dla uzupełnienia informacji dodajmy, że w naszej drużynie, w
meczu z Sanną debiutował Rzeszutko.
21.08.2004
Sanna Zaklików - Orzeł Rudnik 0:0
Orzeł: Bąk, Madej, Zdeb, Lewko, Szymonik, Kostyra (80 Ślusarczyk),
Wala, Wójcik, Ćwikła, Rzeszutko, Skoczylas.
Początek
spotkania.
Był to typowy mecz walki. Remis dobrze odzwierciedla to, co
działo się na boisku. Obie drużyny miały kilka okazji do
zdobycia bramki, ale nie były to sytuacje z gatunku stuprocentowych.
Dwukrotnie znakomitymi interwencjami popisał się nasz nowy bramkarz.
Raz wyciągnął się jak struna i wybił piłkę na róg, gdy ta po nieprzyjemnym
koźle zmierzała w dolny, prawy róg naszej bramki. W drugiej
połowie świetnie obronił uderzenie w samo okienko z rzutu wolnego,
z odległości około 25 metrów.
To zdjęcie ukazujące Marcina Skoczylasa w szarży
na bramkę Zaklikowa, pokazuje dobitnie jak zacięte to było
spotkanie. Podobnych pojedynków było w tym meczu bardzo wiele.
W drugiej połowie niezwykłą aktywność zaczęli przejawiać
nasi kibice. Niemal nie milkły ich chóralne śpiewy.
[kliknij
na zdjęciach, aby zobaczyć je w większym formacie]
Naszym piłkarzom należą sie brawa za niezwykle ambitną grę.
Przy odrobinie szczęścia mogliśmy nawet wygrać ten mecz, gdy
w ostatnich minutach przejęliśmy inicjatywę i zaatakowaliśmy śmielej
bramkę gospodarzy.
W meczu juniorów padł remis 3:3. Do przerwy prowadziliśmy 1:0,
a gospodarze strzelili wyrównującą bramkę
w ostatniej minucie meczu.
19.08.2004
Burmistrz dotrzymał słowa. Dzisiaj rozpoczęły się prace
przy budowie Skate Parku w Rudniku.
[kliknij
na zdjęciach, aby zobaczyć je w większym formacie]
Jako ciekawostkę o charakterze czysto statystycznym podajmy,
że tylko w ciągu ostatnich dwóch lat,
ten skromny, nieoficjalny serwis internetowy o Rudniku
i okolicy - zanotował ponad 100 000 odwiedzin !
Nie ma to oczywiście żadnego znaczenia praktycznego, gdyż w
założeniu jest to przedsięwzięcie o charakterze niekomercyjnym.
Pamiętajcie, jeśli jest coś co dzieje się w Rudniku i chcielibyście
o tym poinformować innych mieszkańców naszego miasteczka - piszcie
na mail :
rudnikns@poczta.onet.pl
Dziękuję wszystkim za nadsyłane informacje i uwagi.
Kopernik.
18.08.2004
Mimo wcześniejszych zapowiedzi, jest to niestety kolejne
lato w Rudniku bez koncertów organowych.
I pozostawmy to stwierdzenie li tylko jako smutną konstatację
faktu.
Gro Rudniczan można jednak spotkać w Leżajsku, Rozwadowie lub
w Sandomierzu, gdzie trwają festiwale
muzyczne. Do niezwykłego wydarzenia dojdzie w najbliższy
poniedziałek, 23 sierpnia w Bazylice
OO. Bernardynów w Leżajsku.
Zagrają : Józef Serafin i zespół Raz Dwa Trzy.
Zestawienie przyznajmy, dość niezwykłe.
Józef Serafin jest profesorem i kierownikiem Katedry
Organów Akademii Muzycznej w Krakowie, a także
profesorem Akademii Muzycznej w Warszawie, a jego osoba nie
wymaga szczególnych rekomendacji.
Zespół Raz Dwa Trzy to laureat XXVI Studenckiego Festiwalu
Piosenki w Krakowie . (link)
Początek koncertu, jak zwykle, po wieczornej Mszy Świętej, czyli
około godziny 19:00.
Dodajmy, że nie ma tam biletów wstępu, a w trakcie koncertu
zbierane są dobrowolne datki na konserwację
leżajskich organów.
Profesora Serafina miałem okazję słuchać po wielokroć na koncertach
organowych w wielu krakowskich kościołach
w moich czasach studenckich. Podobnie rzecz się ma z RAZ DWA
TRZY, gdy zdobywał laury krakowskiego Studenckiego Festiwalu
Piosenki w sali SCK "Rotunda" i później, gdy występował
w innych studenckich klubach
w Krakowie i nie tylko tam. Dlatego ten koncert mogę wszystkim
polecić z czystym sumieniem i przekonaniem.
Tym bardziej, że odbędzie się on w tak niezwykłym miejscu jak
bazylika w Leżajsku, od której dzieli nas
przecież zaledwie 20 minut jazdy samochodem.
Kopernik.
17.08.2004
Zobaczmy kolejny z rudnickich ogrodów, który zdobią wiklinowe
kwietniki. Ten można oglądać przy ulicy
Rzeszowskiej 178.
[kliknij
na zdjęciach, aby zobaczyć je w większym formacie]
Zapowiadany wcześniej na niedzielę mecz wyjazdowy Orła Rudnik
z Sanną Zaklików odbędzie się wyjątkowo
w sobotę, 21 sierpnia.
Po
chwilowych perturbacjach z serwerem nethit.pl, do życia wróciło forum
dyskusyjne mieszkańców Rudnika.
16.08.2004
Po wczorajszej wygranej Orzeł Rudnik został liderem
rozgrywek klasy okręgowej.
Dodajmy jeszcze, że nasza drużyna wystąpiła w składzie :
Bąk, Madej, Zdeb, Szymonik, Ślusarczyk, Kostyra, Walewski, Wala,
Ćwikła, Skoczylas i Lewko.
Wyniki pozostałych spotkań oraz aktualną tabelę można znaleźć
jak zwykle na stronie Sport
w Rudniku.
15.08.2004
Z ostatniej chwili.
Sparta Jeżowe - Orzeł Rudnik 1:4 (1:1) !
:-)
Udał się naszym piłkarzom rewanż za pamiętne
spotkanie z czerwca 2002 roku !
Mecz miał wyraźnie trzy oblicza. W pierwszym, które trwało do
16 minuty, Orzeł posiadał inicjatywę, stwarzał sytuacje bramkowe,
a gra toczyła się głównie na połowie gospodarzy. Ukoronowaniem tej
nieznacznej przewagi była bramka. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego
i główce, do piłki, która znalazła się na 13 metrze doskoczył Marcin
Skoczylas, zgasił ją i ładnym plasowanym strzałem w róg pokonał bramkarza
gospodarzy.
Wtedy to oddaliśmy inicjatywę Sparcie ograniczając się do sporadycznych
kontrataków.
W 36 minucie to Sparta wyprowadziła jednak szybką kontrę, zakończoną
centrą w pole karne i precyzyjną główką, która dała gospodarzom
upragnione wyrównanie.
Taka brzydka i chaotyczna gra pozycyjna trwała aż do 75 minuty,
a stroną lekko przeważającą byli w tym okresie Jeżowianie. Od
tego momentu warunki gry zaczął jednak dyktować Orzeł, grając odważniej
i dokładniej.
Gdy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, nastąpiło
przejęcie piłki w środku pola, Kostyra wpadł w pole karne, podał
przytomnie wzdłuż bramki do wbiegającego Skoczylasa, a ten nie zmarnował
okazji
i w 80 minucie było 2:1 dla nas. Gospodarze chcąc za wszelką
cenę wyrównać, rozluźnili szyki obronne.
Nasi jakby dostali wiatru w skrzydła. W 84 minucie Marcin Skoczylas
przejął piłkę na środku boiska, odskoczył
pilnującemu go obrońcy i po długim rajdzie wyszedł sam na sam
z bramkarzem. Uderzył z 16 metrów płasko w róg
i było już 3:1 dla Orła !
Jakby tego było mało, 3 minuty później piękną kontrę prawym
skrzydłem przeprowadził Łukasz Wala,
przed polem karnym przytomnie minął obrońcę, sprytnie przełożył
sobie piłkę na lewą nogę i płaskim strzałem
w długi róg zdobył czwartą bramkę dla Orła. W ciągu siedmiu
minut strzeliliśmy 3 gole i to zdecydowało o tak wysokiej wygranej
naszego zespołu. W przekroju całego meczu nie zasłużyliśmy może
na tak dobry wynik, ale obyśmy mieli w przyszłości tylko
tego typu zmartwienia :)
To młody zespół, który wciąż zbiera doświadczenia, a występuje przecież
w klasie okręgowej w roli beniaminka.
W ciągu dwóch meczów strzeliliśmy już 7 bramek, zdobywając 6
punktów i to jest powód do zadowolenia.
Brawa dla piłkarzy i trenera.
Za tydzień Orzeł rozegra wyjazdowy mecz z Sanną Zaklików.
Znakomicie spisali się też nasi juniorzy, pokonując Spartę
7:3. Cztery ostatnie bramki strzelili oni również
w samej końcówce meczu.
Uzupełnieniem informacji z 29 lipca o szynobusie,
niech będą dzisiejsze, nocne zdjęcia tegoż pojazdu, wykonane w
chwili jego przyjazdu na stację PKP w Rudniku, o godzinie 0:13.
To zdjęcie ukazujące sam wjazd szynobusu na stację nie
ma z pewnością dużych walorów poznawczych, ale
pojawiło się tu ze względu na jego niewątpliwie impresjonistyczny
charakter :)
Szynobus przy peronie stacji PKP w Rudniku, stojący oraz w momencie
odjazdu.
Chociaż nie jest to zwykły dzień roboczy (sobota/niedziela),
to z pociągu wysiadły dwie osoby, a dwóch innych
pasażerów doń wsiadało, nie kryjąc zresztą głośnego zdziwienia,
że "czymś takim" to oni jeszcze nie jechali !
Warto dodać, nie wnikając wszak w prawa ekonomii i rentownośc
(PKP od zawsze miało z tym kłopoty),
że już z daleka dał się słyszeć ładny pomruk silnika Diesla
tego pojazdu, bo takim, a nie silnikiem elektrycznym jest on napędzany.
Prezentował się natomiast bardzo korzystnie tak od strony funkcjonalnej
jak i wizualnej, niczym klasyczny tramwaj linii nocnej.
[kliknij
na zdjęciach, aby zobaczyć je w większym formacie]
14.08.2004
Wspominany tu 11 sierpnia, remont budynku MOSiR w Rudniku.
[kliknij
na zdjęciau, aby zobaczyć go w większym formacie]
13.08.2004
Z cyklu - w prasie lokalnej o Rudniku.
NIEUDANA AKCJA ["Sztafeta" 12.08.2004]
Droga z
Rudnika przechodzi przez Stróżę i potem dalej, do leśniczówki,
biegnie lasem wzdłuż torów kolejowych. Przemyka obok budyneczku
dawnego przystanku Borowina. Tu od lat nie zatrzymują się już pociągi,
przystanek zbudowano nowy, obok Stróży. Przed laty rozegrało
się tu dramatyczne wydarzenie.
Przy drodze leśnej, nieopodal torów kolejowych linii
Rozwadów - Przeworsk, w pobliżu leśniczówki, na skraju
lasu leży głaz granitowy. Do niego przytwierdzono stalową tabliczkę
z wygrawerowanym napisem:
W tym miejscu 23 IV 1944 r. zginęli z rąk hitlerowców podczas
wykonywania zadania bojowego członkowie ruchu oporu Walenty
Hetnar i Józef Piłat. Cześć Bohaterom. Przy tym kamiennym pomniku,
który położył niżański Związek Bojowników o Wolność i Demokrację,
nieraz pojawiają się kwiaty, zwykle sztuczne.
Pod ten kamień nie udają się oficjalne delegacje, ale zazwyczaj
jest tu spokój i szumi las.
W czasach niemieckiej
okupacji podziemie potrzebowało broni. Nie było o nią łatwo, często
trzeba było ją po
prostu zdobyć i to w różny sposób. Rozbrojenie niemieckich żołnierzy
nie było sprawą prostą ani łatwą, zawsze
było ryzykowne, chociaż nieraz się udawało. Linią kolejową Rozwadów
- Przeworsk przejeżdżały transporty ze
sprzętem wojskowym. W pierwszych latach okupacji, a zwłaszcza
w [...]
Cały
ten interesujący artykuł można przeczytać tutaj
Tym, którzy chcieliby zobaczyć miejsce,
o którym traktuje powyższy artykuł można polecić wycieczkę przebiegającą
w części czerwonym szlakiem rowerowym (Do Leśnictwa Zatyki).
Obelisk znajduje się w odległości 4.5 km od początku szlaku.
[przyp. własny]
W
najbliższą niedzielę Orzeł Rudnik rozegra wyjazdowy mecz ze
Spartą Jeżowe. To mecz z podtekstem.
Nasi kibice do dziś pamiętają bowiem doskonale ostatnie ligowe
spotkanie między tymi drużynami, które odbyło się 17 czerwca
2002, oraz dotkliwe konsekwencje jakie miało ono dla Orła. Pora na
rewanż !
Mecz rozpocznie się o 16:00, o 14:00 zagrają juniorzy.
Od
tygodnia występują problemy z serwerem, gdzie zlokalizowane jest forum
dyskusyjne mieszkańców Rudnika.
Miejmy nadzieję, że są to problemy przejściowe. Jeśli nie, to
w najbliższym czasie pojawi się forum alternatywne.
Trudność polega na tym, że forum można w tej chwili wyłącznie
czytać.
12.08.2004
Ulica Rzeszowska z nową nawierzchnią.
[kliknij
na zdjęciach, aby zobaczyć je w większym formacie]
11.08.2004
W najbliższą sobotę o 9:30 przez Rudnik (rynek)
przejadą zabytkowe pojazdy.
Automobilklub Stalowa Wola
zaprasza na XI Eliminacje Mistrzostw Polski Pojazdów Zabytkowych
Stalowa Wola - Sandomierz - Leżajsk 13-14 sierpnia 2004.
13.08.2004.
9:00 Start - Stalowa Wola
11:00 - 14:00 - Sandomierz od 15:00 - Stalowa Wola (
parada uliczna)
14.08.2004.
8:30 Start - Stalowa Wola
9:30 - Rudnik
11:00 - 14.00 - Leżajsk
15:30 - Ulanów
17:15 - Stalowa Wola (parada uliczna)
ZAKOŃCZENIE RAJDU
Rozpoczął
się remont elewacji, połączony z wymianą okien budynku MOSiR
w Rudniku.
9.08.2004
Czas na wakacyjną, 37 już rundę NLZR. Ze względu
na porę letnią runda ta trwała wyjątkowo
aż do 31 sierpnia. Tym razem nie powinno być żadnych
kłopotów z udzieleniem poprawnej odpowiedzi.
Na jakim rudnickim budynku znajduje się ta płaskorzeźba ?
[kliknij
na zdjęciau, aby zobaczyć go w większym formacie]
Aktualną tabelę , wyniki i zasady gry można znaleźć na stronie
ligi.
Jako uzupełnienie wczorajszej informacji o meczu Orła podajmy
skład w jakim wystąpił nasz zespół :
Bąk, Ślusarczyk, Zdeb, Madej (80 Długosiewicz), Szymonik, Wójcik,
Wala, Kostyra, Ćwikła, Skoczylas, Lewko.
8.08.2004
W zakończonym przed chwilą meczu inaugurującym rozgrywki
klasy okręgowej sezonu 2004/2005
Orzeł Rudnik pokonał Tłoki II Gorzyce 3:0 (1:0) ! :-)
Zawodnicy Orła Rudnik pozdrawiają kibiców przed dzisiejszym
meczem
Mecz zaczął się znakomicie. Tuż po rozpoczęciu gry ze środka
boiska, w kierunku bramki gości ruszył Marcin
Skoczylas. W odległości 8 metrów od pola karnego został jednak
sfaulowany. Rzut wolny wykonywał Artur
Zdeb, a po jego płaskim, mocnym uderzeniu, bramkarz Tłoków wypuścił
piłkę przed siebie. Pierwszy doskoczył do niej Paweł Lewko,
dobił do pustej bramki i było 1:0 dla Orła.
W pierwszej połowie Orzeł mógł i powinien strzelić jescze przynajmniej
3 bramki, ale nie potrafiliśmy wykorzystać
idealnych sytuacji do podwyższenia rezultatu. Goście mieli również
dwie okazje, lecz tu doskonale interweniował
nasz nowy bramkarz.
Druga połowa rozpoczęła się od ataków gości, którzy przejęli
inicjatywę, dążąc do wyrówniania.
Jak to w piłce bywa, to jednak my strzeliliśmy kolejną bramkę.
Po przejęciu piłki w środku pola, wyprowadziliśmy kontrę.
Łukasz Wala pociągnął do linii końcowej, zacentrował ostro na pierwszy
słupek,
a tu idealnie w tempo wpadł Marcin Skoczylas i z metra wpakował
piłkę do siatki. Tym samym zrehabilitował się
w części za zmarnowane sytuacje z pierwszej połowy. Była to
53 minuta meczu.
Obraz gry się nie zmienił, w dalszym ciągu oddawaliśmy gościom
inicjatywę, kontratakując od czasu do czasu.
W 75 minucie tym razem Marcin Skoczylas przeprowadził ładny
rajd prawą stroną boiska, wrzucił piłkę
na drugi słupek, gdzie czekał już na nią Łukasz Wala, który
z bliskiej odległości podwyższył wynik na 3:0.
Jeden
z rzutów rożnych dla Orła
Wynik z pewnością był lepszy niż sama gra, ale liczą się trzy
punkty i dobre otwarcie nowego sezonu.
Zgodnie z przedsezonowymi zapowiedziami w Orle nie zobaczyliśmy
już kilku starszych zawodników. Skład został
odmłodzony, bardzo dobrze zaprezentował się Łukasz Wala, do
składu powrócił Sebastian Ćwikła.
Udany debiut zaliczył też nowy bramkarz.
Za tydzień czeka nas wyjazdowy mecz w Jeżowym.
7.08.2004
Wspaniały wysyp grzybów w rudnickich lasach.
Szczególnie obrodziły prawdziwki, które w dużej obfitości
występują tak w lesie wysokim jak i w popularnych rudnickich
"choinach".
[kliknij
na zdjęciach, aby zobaczyć je w większym formacie]
Te prawdziwki zostały znalezione dzisiaj w pobliżu niebieskiego
szlaku rowerowego. Osiągają one tak duże rozmiary, że momentalnie
zapełniły turystyczny plecak. Trzeba było ...wracać po resztę :
Sprawdza się tu stare przysłowie "cudze chwalicie, swego
nie znacie". Pośród Rudniczan pokutuje bowiem od lat niczym
nieuzasadnnione przekonanie, że jak na grzyby to tylko ...za San,
w okolice Półsierakowa, Kuszy itp
Tymczasem nasze, rudnickie lasy mogą zaspokoić apetyty najbardziej
wybrednych smakoszy grzybobrania :-)
6.08.2004
Rudnik bez światła, te słowa z 3 sierpnia okazały
się dzisiaj prorocze, choć w zupełnie innym wymiarze.
Około dwudziestej pierwszej miasto spowiły ciemności, nastąpiła
kolejna w tym roku, kilkunastominutowa przerwa
w dostawie energii elektrycznej.
3.08.2004
Rudnik ...bez światła.
A dokładniej rzecz ujmując - bez rzeźby "Do światła",
która została niedawno zdemontowana.
Oto jak wygląda teraz ten fragment miasta. Na pierwszym planie
wiklinowa instalacja, efekt pracy Stanisława
Dziubaka i rudnickiej młodzieży podczas tegorocznej "Wikliny
2004".
[kliknij
na zdjęciu, aby zobaczyć go w większym formacie]
1.08.2004
[kliknij
na zdjęciach, aby zobaczyć je w większym formacie]
Po kilkunastu latach istnienia stacja paliw w Rudniku ma wreszcie
normalną tablicę z cenami !
Dlaczego dopiero teraz ? Pozostawmy ten fakt
bez komentarza.
Dla pełnego obrazu warto dodać, że posiadacze samochodów z instalacją
na gaz, mogą go zatankować
w stacji paliw (tylko gaz) przy parkingu obok MOSiR (droga wyjazdowa
w kierunku Leżajska).
Rudnik
znikający
Zbiór siana, łąki nad Sanem.
[kliknij
na zdjęciau, aby zobaczyć go w większym formacie]