30.06.2007
Dzięki uprzejmości dyrekcji Zespołu Szkół im. Gen.W.Sikorskiego
w Rudniku możemy się zapoznać
z wynikami egzaminu dojrzałości.
Wyniki części pisemnej egzaminu maturalnego w roku szkolnym 2006/2007
Zdawało
|
Zdało
|
Zdało
[%]
|
21
|
17
|
80,95
|
Wyniki z poszczególnych przedmiotów:
Przedmiot |
Lista
uczniów,
którzy przystąpili do egzaminu |
Zdało
|
Zdało w %
|
Matematyka |
3
|
2
|
66.67
|
Biologia |
4
|
3
|
75
|
Geografia |
1
|
1
|
100
|
Wiedza o
społeczeństwie |
10
|
9
|
90
|
Język polski |
20
|
17
|
85
|
Język angielski |
19
|
11
|
57.89
|
Wyniki części ustnej egzaminu
maturalnego w roku szkolnym 2006/2007
Przedmiot |
Lista
uczniów,
którzy przystąpili do egzaminu |
Zdało
|
Zdało [%]
|
Język polski |
19
|
19
|
100
|
Język angielski |
18
|
17
|
94.44
|
29.06.2007
We wczorajszym wydaniu Teleexpressu
(28.06) pojawiła się informacja o rudnickiej wiklinowej Syrence.
Materiał ten można zobaczyć na stronie www.itvp.pl (12 min. 38 sek.
od początku programu) :
http://www.itvp.pl/event/teleexpress/
28.06.2007
W prasie lokalnej o Rudniku
Rudnik nad Sanem. Nie można unieważnić konkursu, który odbył się
zgodnie z prawem.
Nowy dyrektor nie chciał
rozmawiać
W poniedziałek w rudnickim Miejskim Ośrodku Kultury odbyła się
nadzwyczajna sesja rady miejskiej.
Tematem spotkania był rezultat konkursu na dyrektora w szkole
podstawowej numer 2. Oko w oko spotkali
się Anna Olko - dotychczasowa dyrektorka i Tomasz Grzecznik -
jej następca.
Sesję rozpoczęło wystąpienie burmistrza, który przedstawił przebieg
procedury konkursowej oraz skład komisji oceniającej kandydatów.
Poinformował także zebranych radnych, mieszkańców i nauczycieli,
że ani on,
ani kuratorium, po dokładnym sprawdzeniu nie dopatrzyli się uchybień
w procedurze konkursowej. Wobec
tego nie ma prawnej możliwości unieważnienia konkursu.
Zdanie to spotkało się z nagłą reakcją nauczycieli, którzy próbowali
się dowiedzieć, dlaczego w ich szkole
musiało dojść do konkursu. Jednym z argumentów, jakie przytaczali
był fakt, że w szkole podstawowej w Stróży takiego konkursu nie
było, a dyrektorce powierzono obowiązki na kolejnych pięć lat.
Dyskusja przybierała coraz bardziej nerwowy wyraz. Przysłowiowej
oliwy do ognia dolał Tomasz Grzecznik, który poproszony przez
mieszkańców i radnych o przedstawienie pokrótce swoich założeń
rozwoju szkoły stwierdził, że tego nie zrobi.
- Jestem poddany piętnowaniu. Chciałem być w konflikcie bezstronny.
Proszę o nietraktowanie moich wypowiedzi wyrywkowo. W moim odczuciu
przedstawia się nieprawidłowo
moje slowa. Dziś zapraszam serdecznie, wizję szkoły przedstawię
we wrześniu.
Swojego oburzenia wypowiedzią nowego dyrektora nie krył radny
Marian Pędlowski. - Nie rozumiem czemu
wzbrania się pan przed przedstawieniem tez rozwoju szkoły. Czy
pana program, tezy są czymś tajnym ?
Sądzę, że mogłyby rozwiać wiele wątpliwości - pytał Pędlowski.
Po trzech godzinach dyskusji, trzyosobowa komisja wyłoniona spośród
radnych udała się na obrady, by zająć stanowisko w sprawie wyboru
dyrektora PSP numer 2. Po godzinie pozostali radni i tłumnie zgromadzona
publiczność usłyszała: - Komisja uznała, że przebieg dyskusji
uniemożliwił podjęcie decyzji. Dodatkowo
uniemożliwia to brak wyjaśnienia ze strony nowego dyrektora -
odczytała radna Małgorzata Sztaba.
Rada przyjęła to stanowisko 14 głosami "za" przy jednym
wstrzymującym.
[dag, Sztafeta]
26.06.2007
Z cyklu - W prasie lokalnej o Rudniku
Sesja w sprawie pani dyrektor z "dwójki"
Nadzwyczajnie spokojnie w Rudniku
Poniedziałkowa nadzwyczajna sesja Rady Miasta w Rudniku nad Sanem
miała odkryć kuluary konkursu na
dyrektora Szkoły Podstawowej numer 2.
Przypomnijmy, rodzice oraz grono nauczycielskie sprzeciwili się
kandydaturze nowego dyrektora wybranego
w konkursie i popierali dotychczasową panią dyrektor.
Rodzice liczyli, że zastrzeżenia do kandydata złoży kurator oświaty,
ale tak się nie stało.
- Mam nadzieję, że wszystkie sprawy zawiązane z konkursem zostały
wyjaśnione, bo pojawiło się sporo
pomówień i niejasności - mówił po sesji Waldemar Grochowski, burmistrz
Rudnika nad Sanem.
- Podziękowaliśmy za pracę dotychczasowej pani dyrektor, a przyczyna
jej porażki leżała chyba w gorszej prezentacji podczas konkursu.
Tego się już nie da poprawić.
W spotkaniu uczestniczył również Tomasz Grzecznik,
który wygrał konkurs na stanowisko dyrektora
w rudnickiej "dwójce". Zapewnił wszystkich na spotkaniu,
że chce, aby szkoła wciąż działała samodzielnie
i nie była łączona z miejscowym gimnazjum.
Nowy dyrektor będzie pełnił obowiązki od pierwszego września.
Jego kadencja skończy się 31 sierpnia
2012 roku. Radni stwierdzili, że procedura konkursowa została
przeprowadzona prawidłowo. Ubolewali tylko,
że nowy dyrektor nie przedstawił na sesji wizji szkoły.
[TDM, Echo Dnia]
25.06.2007
W
znakomitym stylu zakończył sezon 2006/2007 Orzeł Rudnik.
Nasi piłkarze pokonali na wyjeździe ŁKS Łowisko 2:1,
prowadząc do przerwy 1:0.
Ostatecznie, Orzeł z dorobkiem 39 punktów, przy bilansie bramkowym
45:54, zajął dobre,
ósme miejsce w tabeli klasy okręgowej.
Piłkarzom, trenerowi oraz zarządowi klubu należą się słowa uznania
i podziękowania
za znakomity finisz.
24.06.2007
Zakończyła
się 57 runda NLZR.
Choć wydawało się, że nie będzie łatwo, to wszyscy podali poprawne
odpowiedzi !
Rzeczywiście ta brama z wyrzeźbionymi kogutkami znajduje się przy
ulicy 3-Maja.
Oto nieoficjalne wyniki.
57 rundę NLZR wygrał Strażak. Gratulacje !
Kolejne miejsca zajęli : Po, Miciu, Tom, Yosta, Maciej Długosiewicz,
Henryk Mucha,
Karolka,
nnnnnnnn, Andrzej Burdzy, gm i Atagao.
Brawa dla wszystkich, którzy podali poprawną odpowiedź !
Klasyfikacje
i zasady ligi można będzie zobaczyć na
stronie ligi.
21.06.2007
W prasie lokalnej pojawił się artykuł, który potwierdza informację
o złożach gazu w pobliżu Rudnika.
Dowiercili się do supergazu
W lasach koło Rudnika geolodzy odkryli bogate złoża o znakomitej
jakości.
Trwa szacowanie ich wielkości.
Są już pierwsze efekty poszukiwań gazu w powiecie
niżańskim. Geolodzy dotarli do bogatych złóż w lasach
koło Rudnika. Samorządowcy się cieszą, bo liczą na podatki z kopalnianego
biznesu.
Wiertnia o nazwie Nowosielec 3 powstała w lasach okalających Rudnik
nad Sanem. Wybudowali ją geolodzy
z firmy Poszukiwania Ropy i Gazu Kraków. - Odwierciliśmy otwór
poszukiwawczy o głębokości 760 metrów,
w którym natrafiono na złoże gazu. Prace poszukiwawcze zostały
wykonane na zlecenie Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa
- informuje Agnieszka Sioła, rzecznik prasowy krakowskiej firmy.
Gazu jest dużo
Geolodzy pracujący na miejscu potwierdzają, że parametry złoża
(wielkość, ciśnienie, przepuszczalność gruntu) pozwalają na opłacalną
eksploatację.
- Wydajność naszego odwiertu to 50 metrów sześciennych na sekundę.
Gaz jest dobry, suchy i świetnej
jakości - mówi Krzysztof Baniak, szef wiertni.
Na razie niżańskiego gazu geolodzy nie wydobywają na skalę przemysłową.
- Nasz odwiert to wciąż jeszcze
faza badania złoża - mówi geolog Grzegorz Małopolski. - Teraz
należy wykonać kolejne testy, które pozwolą
na określenie konturu złoża i pozwolą oszacować jego dokładną
wielkość.
Gminy liczą na kasę
Prace prowadzone przez krakowską firmę to efekt badań, które geolodzy
prowadzą w okolicach Niska od dwóch
lat. W ubiegłym roku specjaliści z Geofizyki Toruń przywieźli
do okolicznych lasów tony sprzętu.
Przez dwa miesiące badali budowę geologiczną rejonu Niska. Dane
trafiły do komputera, którzy stworzył mapę
z zaznaczonymi miejscami prawdopodobnego występowania gazu. W
jednym z takich miejsc powstała wiertnia Nowosielec 3.
O tym jednak, czy w okolicach Niska powstaną platformy wydobywcze
gazu, zdecyduje firma Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo,
które jest właścicielem złoża.
Liczą na to okoliczne samorządy, bo powstanie kopalni oznacza
dla gmin pokaźne wpływy z podatków.
- Na razie najwięcej gazu odkryto w okolicach Jeżowego - mówi
Waldemar Grochowski, burmistrz Rudnika
nad Sanem. - Zazdrościmy sąsiadom tego bogactwa i mamy nadzieję,
że w naszej gminie będzie podobnie.
[Anna Kowalska, Echo Dnia]
Z
prasy lokalnej
W poniedziałek w Rudniku Nadzwyczajna Sesja Rady Miasta
Burza wokół nowych dyrektorów
Rodzice i nauczyciele ze Szkoły Podstawowej numer
2 w Rudniku nad Sanem chcą specjalnej sesji Rady Miasta. Taki
pomysł poparło ośmiu radnych. Ma zostać na niej poruszona sprawa
konkursu na stanowisko dyrektora
w "dwójce". Nie widać końca konfliktu w rudnickiej oświacie.
O sprawie pisaliśmy pod koniec maja, kiedy to
okazało się, że dotychczasowi dyrektorzy szkół podstawowych "jedynki"
i "dwójki" nie zostali ponownie wybrani
na dotychczasowe stanowiska. Od razu ostro zaprotestowali rodzice.
Twierdzili, że dyrektorki nie zostały ponownie wybrane, bo sprzeciwiły
się burmistrzowi w kilku sprawach.
Rodzice z petycją byli też u kuratora i burmistrza. W ubiegłym
piątek spotkali się również z kilkoma radnymi
miejskimi z Rudnika nad Sanem.
- W spotkaniu wzięło udział ośmiu radnych, którzy mieszkają na
terenie działania Szkoły Podstawowej numer 2 - mówi Jadwiga Tarnwska,
radna Rady Miejskiej w Rudniku nad Sanem. - Rodzice wypowiadali
się, że nie akceptują wyboru nowego dyrektora. Zaproponowali,
aby na ten temat porozmawiać z cała radą i poparliśmy ten wniosek.
Nadzwyczajna sesja została zwołana na poniedziałek.
Będzie na sali widowiskowej domu kultury w Rudniku
nad Sanem w poniedziałek. Burmistrz ma przedstawić szczegółowe
informacje dotyczące konkursu na dyrektora Szkoły Podstawowej
numer 2.
Rodzice liczyli, że pomocną dłoń wyciągnie do nich kurator, który
wniesie zastrzeżenia do kandydatów
wyłonionych w konkursie. W tym tygodniu do rud-nickiego magistratu
przyszło stanowisko kuratorium.
- Kurator nie wniósł zastrzeżeń do kandydatów- informuje Waldemar
Grochowski, burmistrz Rudnika nad Sanem.
- Ustawa obliguje mnie, abym powierzył stanowiska dyrektorom wskazanym
przez komisje konkursowe.
Prawo nie przewiduje innej możliwości.
[Sławomir Czwal, Echo Dnia]
W
internecie pojawiła się nowa strona Miejskiego Ośrodka Kultury
w Rudniku.
Można ją znaleźć pod adresem : http://mokrudnik.pl/
20.06.2007
Po perturbacjach związanych z niestabilną pogodą udało się wreszcie
rozegrać do końca fazę
finałową turnieju tenisa ziemnego o Puchar Burmistrza Miasta
i Gminy w Rudniku, w ramach
"Wikliny 2007".
Finały :
Miejsca 1-2 : Wiesław Dybka - Krzysztof Chowaniec
6:2 7:6 (7:4)
Miejsca 3-4 : Andrzej Koluch - Piotr Kozyra
6:4 6:1
Miejsca 5-6 : Jerzy Czaja - Paweł Sekulski
6:4 6:2
Na zdjęciu - jedno ze spotkań fazy eliminacyjnej, rozegrane pomiędzy
Pawłem Sekulskim (gra
na pierwszym planie) a Piotrem Kozyrą.
19.06.2007
Na
25 czerwca na 9:00 została zwołana nadzwyczajna sesja Rady
Miasta w Rudniku.
Zostanie ona poświęcona zagadnieniom związanym z wyborem dyrektora
szkoły podstawowej nr 2.
18.06.2007
Orzeł Rudnik utrzymał się w klasie okręgowej
!
To co jeszcze kilka tygodni temu wydawało się niemożliwe, dziś
jest faktem.
Orzel Rudnik wygrał wczoraj 3:0 (2:0) z Sokołem Kamień
i na jedną kolejkę przed końcem rozgrywek
wiadomo, że w sezonie 2007/2008 pozostanie w "okręgówce".
Bramki strzelili : D.Szymonik (20),
M.Szymonik (35) i Lewko (85).
Paweł Lewko zdobył czwartą już bramkę w ostatnich meczach i został
wybrany przez dziennikarzy
Echa Dnia do jedenastki kolejki.
Młodej drużynie, trenerowi
Kozyrze i nowemu zarządowi Orła należą
się słowa uznania i podziękowania.
Dokonali bowiem dużej sztuki. Rudnickie środowisko piłkarskie
pokazało, że w trudnej sytuacji potrafi się
porozumieć i osiągnąć sukces. Sukces, bo w takiej tylko kategorii
można rozpatrywać efekty metamorfozy
drużyny piłki nożnej w ostatnich miesiącach.
17.06.2007
Zgodnie z zapowiedzią, można się już zapoznać
z treścią zagadki 57 już rundy NLZR.
Przy jakiej ulicy w Rudniku znajduje się ta charakterystyczna
brama ?
Odpowiedzi można było nadsyłać na adres : rudnikns@poczta.onet.pl
, do 24 czerwca (niedziela) do 23:00.
Aktualne
klasyfikacje i zasady ligi można zobaczyć na
stronie ligi.
Orzeł
Rudnik zagra dzisiaj o 16:00 z Sokołem Kamień. Będzie to ostatni
mecz Orła przed własną
publicznością w sezonie 2006/2007.
Za tydzień spotkanie wyjazdowe z Łowiskiem, które zakończy
rozgrywki. Aby utrzymać się w klasie okręgowej Orzeł musi w tych
dwóch meczach zdobyć
przynajmniej jeden punkt.
16.06.2007
Jutro
o 10:00 pojawi się treść kolejnej zagadki NLZR.
Odnotujmy
kolejne zmiany w obrębie rudnickiego rynku.
Na jego południowo-wschodnią ścianę został przeniesiony sklep
z armaturą łazienkową i akcesoriami
hydraulicznymi. Przy tej okazji została
starannie odnowiona fasada budynku.
Za
dwa tygodnie, 30 czerwca rozpocznie się kolejna, XVIII już edycja
Ogólnopolskiego Kolonijno-Wypoczynkowego Turnieju Szachowego.
Zostanie on rozegrany w MOSiR w Rudniku przy ul.Mickiewicza.
Turniej zakończy się 8 lipca, zawodnicy wystartują w czterech
grupach, według szwajcarskiego
systemu rozgrywek. Zgłoszenia do turnieju przyjmuje MOSiR w Rudniku,
telefon 015 8761 123.
Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie
.
15.06.2007
Centrum Wikliniarstwa w Rudniku otworzyło swoje podwoje
dla szerokiej publiczności.
Można go zwiedzać
od środy do niedzieli, w godzinach od 14 do 19, a grupy zorganizowane
mogą
oglądać ekspozycje również w godzinach przedpołudniowych.
Normalny bilet do centrum kosztuje 4 zł a ulgowy 2 zł (uczniowie
i studenci z aktualną legitymacją).
O czym informuje nowa tablica na bramie
centrum :
Przed samym centrum pojawiły się też wiklinowe
akcenty.
14.06.2007
Rudnik na gazie ?
Ten tytuł ma swoje pełne odzwierciedlenie w rzeczywistości. Są
bowiem pierwsze efekty niedawnych
wizyt geologów i ich ciekawych badań z wykorzystaniem geofonów
i generowanych
sztucznie fal sejsmicznych.
W rudnickich lasach najpierw dało się słyszeć charakterystyczny
pomruk silnika Diesla, który
napędza generatory energii elektrycznej, a zaraz potem stanęły
wieże wiertnicze (wiertnie).
Jedna z takich wiertni o nazwie "Nowosielec III" stanęła
na śródleśnej polanie, nieopodal "Popielarni",
w pobliżu drogi z Rudnika do Jeżowego.
W tej chwili, jak potwierdzili pracownicy specjalistycznej firmy
z Krakowa, wydobywa się tam już
gaz ziemny. Nie jest to jeszcze wydobycie na skalę przemysłową,
a raczej ciąg dalszy badań złóż.
Jeśli ktoś zechce odwiedzić to miejsce, a droga tam prowadząca
jest wdzięczną trasą na mały wypad
rowerem, to warto wprowadzić do GPS współrzędne tego obiektu.
50 stopni 23.672' N i 22
stopnie 13.401' E.
Sam obiekt znajduje się około 50 m na południowy zachód od podanego
punktu.
Można też wyruszyć drogą w kierunku Jeżowego, a w pobliżu łąk
Popielarni wytężyć słuch
i udać się w tę stronę, skąd dochodzi odgłos silnika Diesla.
A oto nieco "kosmiczny", pełen tajemniczych
iluminacji wieczorny widok wiertni.
12.06.2007
Pogrzeb
Ś.P. Tadeusza Lustiga.
Był to pogrzeb niezwykły, bo i niezwykłym
Człowiekiem był Ś.P. Tadeusz Lustig.
Podczas
homilii, którą w czasie Mszy Św. żałobnej wygłosił ks. Sławomir,
padły słowa
o tym, że przed obliczem Pana Boga staje dzisiaj Ktoś, kto przebył
drogę pełną dramatycznych
wydarzeń, drogę zakończoną długim cierpieniem.
Ksiądz Sławomir nawiązał też do dedykacji jaką napisał mu na swoich
książkach Ś.P. Tadeusz.
Książki te, co znamienne, wręczył mu podczas ich pierwszego spotkania,
na początku swojej
ostatniej drogi cierpienia. Była w owej dedykacji mowa o młodości,
której nie można już odzyskać.
W istocie rzeczy, gdyż Tadeusz Lustig swoje najlepsze lata młodzieńcze
spędził w komunistycznym
więzieniu, skazany za działalność w niepodległościowej organizacji
"Orlęta".
Choć jednak czasów lat młodzieńczych faktycznie odzyskać się nie
da, to dzięki takiej ofierze
"straconej" młodości" Ś.P. Tadeusza możemy
dzisiaj żyć w wolnej i niepodległej Polsce.
Ta młodość była dzisiaj jednak obecna. A to w postaci młodzieży
rudnickiego gimnazjum,
które nosi przecież imię "Orląt". Ta właśnie młodzież,
ze sztandarem szkoły odwołującej się do tradycji
Orląt
towarzyszyła Mu cały czas w Jego
ostatniej drodze.
Historia zatoczyła więc swoiste i niezwykłe koło.
W ostatniej drodze Tadeuszowi Lustigowi towarzyszyli też ci koledzy
z "Orląt", którzy dożyli
dzisiejszego dnia i ci, którym stan zdrowia na to pozwolił. Przejmującą,
pełną emocji mowę pożegnalną
wygłosił jeden z nich, przedstawiając w skrócie życie i działalność
Ś.P. Tadeusza.
Szczególny akcent położył na system wartości, którym kierował
się w swojej ziemskiej wędrówce
odchodzący dzisiaj Kolega, system wartości wierny zasadom kościoła
powszechnego,
stawiający na pierwszym miejscu Boga, Rodzinę, Ojczyznę i Honor.
Niezwykłe było też krótkie wystąpienie wnuka Pana Lustiga - Rafała.
W bardzo osobistych słowach skierował się wprost do ukochanego
Dziadka, który był i pozostanie
dlań wzorem.
Znamienne podczas tej ostatniej drogi Ś.P. Tadeusza było to spotkanie
dwóch pokoleń,
z jednej strony odchodzących powoli do wieczności "Orląt",
z drugiej zaś pokolenia młodzieży szkolnej
i studentów, które może dzisiaj korzystać z wolności, tak ciężko
wywalczonej przez swoich dziadków.
Co warte podkreślenia, w pogrzebie uczestniczył też burmistrz
Rudnika - Waldemar Grochowski.
Jest jeszcze coś, o czym trzeba koniecznie napisać. Tadeusz Lustig
był też związany z rudnickim
środowiskiem wikliniarskim, pracował przecież wiele lat w "Wikplaście".
Świetnie władał językiem niemieckim, otwierając tym samym niemieckojęzyczne
rynki zbytu
dla rudnickiej wikliny. Było tak również po okresie trasformacji
1989-1990, gdy pomagał w tym zakresie
wielu rodzącym się, nowym rudnickim firmom. Właściciele największych
rudnickich
firm wikliniarskich o tym nie zapomnieli, byli również na dzisiejszej
uroczystości i złożyli wieńce
oraz wiązanki kwiatów na grobie Ś.P. Tadeusza. To piękne.
W całym tym spektrum zasług nie sposób nie wspomnieć o tym, że
Tadeusz Lustig był nade wszystko
dobrym mężem, ojcem i dziadkiem.
Na zawsze pozostanie w naszej pamięci.
Wieczne
odpoczywanie racz Mu dać Panie a światłość wiekuista niechaj Mu
świeci na wieki wieków.
11.06.2007
Odchodzą rudnickie Orlęta.
Wczoraj w godzinach popołudniowych, po długiej i ciężkiej chorobie
zmarł Tadeusz Lustig.
Pogrzeb rozpocznie się we wtorek, 12 czerwca o 12:30, w domu przy
ul. Stróżańskiej.
Potem, o 13:00 zostanie odprawiona Msza Św. żałobna w kościele
Trójcy Świętej i nastąpi
złożenie trumny do grobu na cmentarzu parafialnym w Rudniku.
Śp.
Tadeusz Lustig (drugi
od lewej) na zdjęciu, wykonanym w 1995 roku w kaplicy "Orląt"
-
Sanktuarium Matki Boskiej Bolesnej w Kałkowie.
Śp. Tadeusz Lustig jest autorem dwóch książek o rudnickich "Orlętach"
-
"Przerwany Lot "Orląt" i "Orlęta w Jaworznie
- kartki z pamiętnika 1951-1953"
Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie a światłość wiekuista niechaj
Mu świeci na wieki wieków.
10.06.2007
Ze sportu
LZS Kępie Zaleszańskie - Orzeł Rudnik 2:3 (0:2)
Z prasy lokalnej
Pomocnik Orła Rudnik Paweł Lewko rozegrał wczoraj w Kępiu Zaleszańskim
bardzo dobre spotkanie
i poprowadził swój zespół do zwycięstwa, które może okazać się
na wagę utrzymania się rudniczan
w "okręgówce". Znamy już dwóch spadkowiczów, do Korony
Majdan Królewski, która imponuje charakterem, dołączyła wczoraj
Sanna Zaklików. Spadną jednak trzy zespoły. Kto będzie tym trzecim
?
Może nim być Sparta Jeżowe, która przegrała wczoraj na własnym
boisku z Budo Instalem Turbia,
ale oprócz jeżowian, zagrożonych jest jeszcze degradacją pięć
innych drużyn !
Bramki dla Orła : Lewko 5, 80, Młynarski 28.
Orzeł zagrał w składzie: Słodziński - Betleja (75 Piędel), Zdeb,
Madej, Pikor, D. Szymonik,
M. Szymonik, Lewko, Wala (55 Konior) - Tarnowski, Młynarski.
Emocji w tym meczu nie brakowało. Po niespełna pół godziny gry
goście prowadzili 2:0, ale miejscowi
nie spasowali i po zmianie stron odrobili straty. Decydująca akcja
meczu została przeprowadzona
w 80 min. Najlepszy na boisku Paweł Lewko zdecydował się na akcję,
po której trafił piłką w słupek,
ale futbolówka odbiła się jeszcze od pleców bramkarza Kempusa
i wpadła do siatki. Radość rudniczan
była olbrzymia.
[Piotr Szpak, Echo Dnia]
------------------------------------------
Po tym meczu Orzeł ma 33 punkty i awansował na 9 miejsce w tabeli.
Do końca rozgrywek zostały
już tylko 2 kolejki i one zdecydują, czy Orzeł utrzyma się w klasie
okręgowej.
Za tydzień do Rudnika przyjeżdża Sokół Kamień, a za 2 tygodnie
Orzeł zagra na wyjeździe w Łowisku.
Oba spotkania z gatunku "o 6 punktów".
W drugim
w tym roku numerze Przeglądu Rudnickiego można przeczytać
:
WIKLINA
2007 Rudnik nad Sanem..................................................................
WIADOMOŚCI RUDNICKIE............................................................................
Agnieszka Drzymała - Centrum już otwarte.....................................................
Agnieszka Drzymała - Od marca do czerwca...................................................
Zofia Chmiel - Światowy Dzień Chorego w Rudniku nad Sanem...........................
Stanisława Ptak - Dzień Otwartych Drzwi......................................................
Stanisław Gazda -Dla kogo zasiłki z pomocy społecznej....................................
Stanisław Gazda - Nasza gościnność............................................................
PRZEGLĄD HISTORYCZNY...........................................................................
Kazimierz Naklicki - Zwykli, niezwykli rudniczanie.............................................
Kazimierz Naklicki - Zwykli, niezwykli rudniczanie.............................................
Historia Ochotniczej Straży Pożarnej w Rudniku nad Sanem...............................
Refleksje ekologiczne.................................................................................
Edward Sekulski - Bibliografia "Przeglądu Rudnickiego"
od II kwartału 2005
do I kwartału 2007 ...........................................................
FOTOREPORTAŻ Centrum Wikliniarstwa wczoraj i dziś....................................... |
4
7
8
9
14
17
26
30
35
36
43
51
61
63
75 |
9.06.2007
Na anonsowanej
tu już kiedyś stronie Marka Samojednego z Niska, ukazała się nowa
galeria zdjęć Rudnika z "lotu ptaka".
Zdjęcia są na tyle interesujące, że warto się z nimi zapoznać
bliżej :
http://mareksamojeden.pl/fotopamietnik.html
W internecie
pojawiła się strona www Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego
w Rudniku :
http://soswrudnik.w.interia.pl/
8.06.2007
Wróćmy
na chwilę do "Wikliny 2007". Oto kilka migawek
z wiklinowych targów.
7.06.2007
W
święto Bożego Ciała w Rudniku od kilku już lat przy trasie
procesji powstają
niezwykłe wiklinowe ołtarze. Tworzą je rudnickie firmy
związane z wikliną.
W kolejności na zdjęciach wykonanych tuż przed procesją, ołtarze
wykonane przez firmy :
Patkar, Mirmaro oraz przez Hejs.
Czwarty ołtarz został wykonany w tradycyjnej formie przez Państwa
Siembidów.
6.06.2007
Ukazał
się kolejny w tym roku numer Przeglądu Rudnickiego [2/2007
(41)].
5.06.2007
W
zaległym meczu Orzeł Rudnik zremisował dzisiaj z Olimpią
Pysznica 1:1 (1:0).
Jedyną bramkę dla Orła strzelił Paweł Lewko.
4.06.2007
Wiklina lubi wilgoć...
Niestety, okazało się, że nie tylko ta rosnąca na rudnickich polach.
Tegoroczna "Wiklina 2007"
była bowiem często przerywana przez opady deszczu. Nie przeszkodziło
to jednak gościom
imprezy w oglądaniu wystaw i dokonywaniu zakupów.
Na zdjęciu - goście z zakupami, którzy przyjechali z województwa
lubelskiego.
Orzeł Rudnik rozegra jutro na własnym boisku zaległy mecz
z Olimpią Pysznica.
3.06.2007
Zauważone
podczas trwającej właśnie "Wikliny 2007"
Na drugim zdjęciu, po lewej, twórca tego jeżdżącego wiklinowego
pojazdu - Kazimierz Zygmunt.
1.06.2007
Z cyklu - W prasie lokalnej o Rudniku
Bunt w szkołach - nauczyciele mają pretensje do burmistrza
Nie chcą nowych dyrektorów
W Rudniku nad Sanem trwa wojna. Po jednej stronie stoi
burmistrz Waldemar Grochowski, po drugiej
nauczyciele i rodzice uczniów ze szkół podstawowych numer 1 i 2.
Powodem konfliktu jest obsada
dyrektorów w obu placówkach.
W poniedziałek, 28 maja, w rudnickim magistracie odbyło się rozstrzygnięcie
konkursów na dyrektorów
czterech placówek oświatowych. W dwóch z nich, tj. gimnazjum i szkole
podstawowej, z powodu braku
chętnych stanowiska powierzono dotychczasowym dyrektorom. W pozostałych
ze stanowiskami pożegnały
się Zyta Kwiecień, dotychczasowa dyrektorka PSP nr 1 i Anna Olko,
dyrektorka PSP nr 2. Z decyzją komisji
nie zgadzają się ani nauczyciele, ani rodzice. Nie jest w Rudniku
tajemnicą, że obydwie panie nie cieszyły się zbytnią przychylnością
burmistrza.
Będziemy walczyć do skutku
- Spodziewaliśmy się innego wyniku - nowi Tomasz Sobiło, przewodniczący
rady rodziców przy PSP nr 1.
- Uważamy, że dyrektorka nie wygrała konkursu z uwagi na to,że stała
po stronie rodziców. Bylo tak, kiedy
toczyly się dyskusje na temat zagospodarowania pawilonu i we wrześniu,
kiedy chcieliśmy tworzenia dwóch
klas pierwszych. Rada rodziców w pełni popiera Zytę Kwiecień. Będziemy
bronić naszej pani dyrektor do
skutku. Dzień po decyzji nauczyciele i rodzice przygotowali listy
protestacyjne, które w najbliższych dniach
trafią na ręce burmistrza. Zdaniem rodziców i pedagogów wśród argumentów
przemawiających na korzyść
Zyty Kwiecień jest m.in. wysoka nota tzw. trójki giertychowskiej
(4,8 - przyp. redakcja) oraz ocena
wyróżniająca wystawiona przez Podkarpackiego Kuratora Oświaty. Autorzy
protestu rozważają także
wysłanie pisma do Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Nowa dyrektor szkoły - Lucyna Pizun jest także prezesem miejscowego
oddziału ZNP. Nauczyciele przeciwni
nowej dyrektorce uważają, że przedstawiciel ZNP, zasiadający w komisji
konkursowej, swoim głosem
powinien reprezentować członków ZNP szkoły, a nie koleżankę z zarządu.
Nie chcemy nowego dyrektora
- Zdziwilo nas już samo rozpisanie konkursu na dyrektora - mówi
jedna z nauczycielek w rudnickiej "dwójce".
- Ale do poniedziałku myśleliśmy, że nasza dyrektorka jest kompetentna,
że osiągamy wysokie wyniki,
otrzymane nagrody od burmistrza o czymś świadczą. Naszą szkolę na
piątkę oceniła trójka giertychowska,
w samych superlatywach wypowiadali się o niej także wizytatorzy
z kuratorium. Myśleliśmy, że to odniesie
skutek, że to jest brane pod uwagę w konkursie.
Ich zdaniem, we wszystkich szkołach dyrektorzy mieli przy projekcie
organizacyjnym wszystkie godziny
muzyki i plastyki wykazać na wakat. - Nasza dyrektorka jest nauczycielem
muzyki i plastyki, więc jakby
już był szykowany etat dla niej - twierdzą nauczyciele. Mimo złych
przeczuć panujących w szkole, wyniki
konkursu zaskoczyły wszystkich. Nauczyciele i rodzice grożą, że
nie będą współpracować z nowym
dyrektorem - Tomaszem Grzecznikiem. I tu równie szybko jak nauczyciele,
protest napisali rodzice.
Podpisało się pod nim aż 112 z nich. Oba pisma trafiły na biurko
burmistrza.
Wszystko zgodnie z prawem
- Została spisana procedura konkursowa, z dokumentów jakie przejrzałem
wychodzi, że została ona
przeprowadzona zgodnie w przepisami - mówi Waldemar Grochowski,
burmistrz miasta. - Protest jest
źle skierowany. Ja nie mogę na niego odpowiedzieć, bo nie jest on
umocowany prawnie. To są państwa
życzenia, a procedura konkursowa jest procedurą.
[Agnieszka Drzymała, Sztafeta]
W prasie
lokalnej o Rudniku
Rodzice nie chcą nowych dyrektorów
Niewygodni dyrektorzy usunięci w majestacie prawa ? Mówi się o
słodkiej zemście burmistrza
Anna Olko, odchodząca dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 2 w Rudniku
nad Sanem :
- Jest mi przykro. Po dziesięciu latach pracy sądzę, że miałam
osiągnięcia. Docenił to również pan burmistrz, przyznając mi nagrody.
Przeprowadzona ostatnio ocena stanu bezpieczeństwa w szkole wypadła
na piątkę. Widocznie to za mało...
Zyta Kwiecień oraz Anna Olko, dyrektorki szkół podstawowych w
Rudniku nad Sanem, po kilku latach
rządzenia mają stracić stanowiska. Nieoficjalnie mówi się, że
to z powodu konfliktów, w jakie weszły
z burmistrzem. Murem za dyrektorkami stoją rodzice i nauczyciele.
Kilka dni temu komisja konkursowa wybrała dyrektorów kilku szkół
podległych rudnickiemu magistratowi.
Ku zaskoczeniu rodziców oraz nauczycieli, nie zostały ponownie
wybrane dotychczasowe dyrektorki szkół podstawowych nr 1 i 2.
Ich konkurenci okazali się lepsi.
- Nie zgadzamy się z wynikami konkursu - mówi Barbara Stug, przewodnicząca
Rady Rodziców w SP nr 2.
- Uważamy, że coś było nie w porządku. Pani dyrektor Anna Olko
otrzymuje nagrody z kuratorium i od
burmistrza, a tu nagle podczas konkursu nie jest przez nich popierana.
Pod protestem podpisało
się 112 rodziców. Nie odpuścimy tej sprawy. Wysłaliśmy pismo do
kuratorium. Jak trzeba, pojedziemy
nawet do ministra.
Nieoficjalnie mówi się, że wybór innych kandydatów
na dyrektora "jedynki" i "dwójki" to słodka
zemsta
burmistrza Waldemara Grochowskiego. W przypadku Zyty Kwiecień
powodem miałby być fakt, że kilka lat
temu pani dyrektor nie zgodziła się na umieszczenie ośrodka dla
osób niepełnosprawnych przy swojej szkole.
W przypadku dyrektor Olko powodem ma być jej sprzeciw wobec połączenia
Szkoły Podstawowej nr 2
z miejscowym gimnazjum w zespół szkół.
Wizje a nie dotychczasowe osiągnięcia
- Cenię pracę obu pań, ale funkcja dyrektora jest kadencyjna -
mówi burmistrz Waldemar Grochowski.
- Konkurs został przeprowadzony w sposób demokratyczny i muszę
go szanować. Widocznie nowi kandydaci
lepiej zaprezentowali się podczas konkursu. Przedstawili wizję
szkoły, a nie dotychczasowe osiągnięcia.
Chcę podkreślić, to nie żadna zemsta. Wyniki konkursu ustaliła
komisja.
W skład komisji wchodziło po dwóch przedstawicieli Rady Rodziców
i nauczycieli oraz po trzech przedstawicieli burmistrza oraz kuratorium.
Ostatnią, jedenasta osobą w komisji był przedstawiciel związku
zawodowego.
Co ciekawe, w obu przypadkach dyrektorki otrzymały po cztery głosy,
czyli prawdopodobnie głosy rodziców
i nauczycieli. Pozostali członkowie głosowali za innymi kandydatami.
W SP nr 1 wygrała Lucyna Bizun, a w "dwójce" Tomasz
Grzecznik. Część rodziców zapowiedziała, że nie
wpuści nowowybranych dyrektorów do szkół.
[Sławomir Czwal, Echo Dnia ; czwal@echodnia.eu]
W prasie lokalnej o Rudniku
Centrum już otwarte
Po blisko dwóch latach remontów, wymianie dachu i
stolarki w dawnym budynku Ośrodka Szkolno-Wychowawczego rozpoczęło
swoją działalność Centrum Wikliniarstwa. W placówce oprócz ekspozycji
wikliny użytkowej i artystycznej można obejrzeć wystawę etnograficzną
i malarską.
We wtorek, 22 maja, punktualnie o godz. 12 oficjalnie
otwarto Centrum Wikliniarstwa.
- Rudnik jest polską stolicą wikliny z trzech powodów - mówił
w czasie otwarcia Waldemar Grochowski,
burmistrz miasta. - W regionie produkuje się najwięcej wyrobów
wiklinowych w Europie. Rudnik jest centrum historycznym i handlowym
tego zagłębia. Po drugie, nasi wikliniarze są najlepsi pod względem
kunsztu, potrafili wypleść elewację polskiego pawilonu na Expo
2005. Fragment tej elewacji jest wyeksponowany w Centrum Wikliniarstwa.
Trzeci powód, dlaczego jesteśmy stolicą Wikliniarstwa, to to,
że powstało u nas Centrum Wikliniarstwa. Placówka, której zadaniem
jest gromadzenie pamiątek wikliniarskich, promocja nowych trendów
i wyrobów wikliniarskich.
W sześciu salach wystawowych zgromadzono prace z zakresu
wikliny użytkowej, czyli piękne meble i kosze,
oraz wikliny artystycznej, tu królują prace Tamary Maj. Prócz
wikliny zwiedzający mogą obejrzeć pastele krakowskiej architekt
Marii Ponikiewskiej-Arct, zdjęcia Adama Krzykwy oraz ekspozycję
etnograficzną
przekazaną przez rudniczanina Wiktora Wójcika. Ciekawostką są
także zbiory archeologiczne ks. Franciszka
Nicałka, które miastu przekazał jego brat Ferdynand.
W Centrum Wikliniarstwa, które wchodzi w skład Miejskiego Ośrodka
Kultury, swoje miejsce znalazła także
biblioteka publiczna. W obszernym budynku znajduje się też sala
konferencyjna i punkt informacji turystycznej. Dodatkowym atutem
centrum będzie pracownia wikliniarza oraz modelarnia, gdzie opracowywane
będą nowe
wzory. Tak więc wszyscy zwiedzający będą mogli zobaczyć "od
kuchni" jak powstają wyroby z wikliny.
Ponadto budynek jest przystosowany dla osób niepełnosprawnych,
w tym celu zamontowano w nim windę,
która umożliwi im zwiedzanie pomieszczeń na piętrze.
Prace nad utworzeniem tej placówki trwały kilka lat. Pierwszym
krokiem do jego utworzenia było wpisanie
na listę zabytków budynku dawnej szkoły specjalnej. Dzięki temu
miasto mogło liczyć na dodatkowe pieniądze.
Na adaptację budynku i utworzenie centrum miasto wydało blisko
1,4 miliona złotych. Rudnik starał się
trzykrotnie o fundusze na tę inwestycję. Pierwszy z nich złożono
do szwajcarskiego funduszu. Drugi do
Ministerstwa Kultury. Trzeci i jak się okazało ostatni, skierowano
do zarządu województwa podkarpackiego.
Rudnicki wniosek został pozytywnie przyjęty przez panel ekspertów
i komitet sterujący na zarząd
województwa podkarpackie go. Oznaczało to, że miasto dostanie
wsparcie ze Zintegrowanego Programu
Operacyjnego Rozwoju Regionalnego. W sumie z zewnątrz władze miasta
otrzymały 85 % potrzebnej kwoty,
75 % ze ZPORR i 10 % z Ministerstwa Kultury. Resztę, czyli 15
% wyłożono z budżetu gminy.